Rompuy w Polsce: nie spoczywajmy na laurach
Najgorsze lata, jeśli chodzi o kryzys w Europie mamy już za sobą - przekonywał w Warszawie szef rady Europejskiej Herman van Rompuy. Podkreślał jednak, że "Unia Europejska nie może spocząć na laurach, bo czeka ją mnóstwo pracy".
2013-02-27, 17:48
Rompuy, który przyleciał do Polski prosto z Węgier, mówił, że rok 2012 był punktem zwrotnym w kryzysie w strefie euro. - Strefa euro nie znajduje się już w takim kryzysie egzystencjalnym, ale nie spoczywajmy na laurach, ani w państwach członkowskich, ani na szczeblu instytucji i strefy euro - powiedział szef Rady Europejskiej. Podkreślił, że Polska, podobnie jak i inne kraje, musi kontynuować reformy zapewniające zrównoważony wzrost i tworzenie nowych miejsc pracy.
Szef Rady Europejskiej dziękował Donaldowi Tuskowi za - jak mówił - wkład w wypracowanie porozumienia w sprawie wieloletnich ram finansowych. Podkreślił, że budżet na lata 2014-2020 jest dobry zarówno dla Europy, jak i dla Polski. - Odzwierciedla on nie tylko ograniczenia w gospodarce, z jakimi się borykamy, ale wskazuje też dobrą drogę na przyszłość, bo kładzie nacisk na tworzenie nowych miejsc pracy, szczególnie dla młodych ludzi i wzrost gospodarczy - powiedział.
Herman van Rompuy mówił o konieczności pogłębiania unii gospodarczo-walutowej. Podkreślił, że Polska jako przyszły kraj strefy euro, jest zainteresowana tym, jak będzie wyglądać struktura takiej unii.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
sm
REKLAMA