Katastrofa w Smoleńsku: Rosjanie przekazali kolejne dwa tomy akt
Dokumenty z Rosji dostała Naczelna Prokuratura Wojskowa. Są niezbędne do wydania przez polskich biegłych opinii fonoskopijnej ws. nagrań z wieży smoleńskiego lotniska.
2013-02-28, 15:05
Posłuchaj
Są w sród nich m.in. dane o częstotliwości prądu w rosyjskiej sieci podczas kopiowania nagrania z wieży smoleńskiego lotniska.
Już miesiąc temu rzecznik prasowy NPW płk Zbigniew Rzepa wyjaśniał, że aby móc precyzyjnie określić czas wypowiedzi zapisanych na rejestratorze samolotu Jak-40 (który wylądował na smoleńskim lotnisku przed katastrofą Tu-154M), konieczne jest uprzednie odtworzenie wypowiedzi z wieży lotniska w Smoleńsku.
- Niemożność ukończenia opinii dotyczącej nagrań z wieży lotniska Siewiernyj wynika z braku danych, m.in. o częstotliwości prądu w sieci elektro-energetycznej Federacji Rosyjskiej z czasu dokonywania kopii tego nagrania, o które to dane prokuratura zwróciła się do strony rosyjskiej we wnioskach z sierpnia 2010 r. oraz z października 2011 r. - informowała NPW.
Zobacz serwis specjalny - Smoleńsk 2010>>>
REKLAMA
W czwartek przetłumaczone na język polski dokumenty, dotyczące tych danych, zostały przekazane Instytutowi Ekspertyz Sądowych w Krakowie, który przygotowuje opinie fonoskopijne.
PAP, IAR tj
REKLAMA