Rząd chce wykreślić paragraf o znieważeniu prezydenta

Rząd planuje wykreślenie z Kodeksu karnego osobnych paragrafów o znieważeniu prezydenta RP oraz znieważenia albo poniżenia konstytucyjnego organu RP.

2013-03-26, 18:54

Rząd chce wykreślić paragraf o znieważeniu prezydenta
Wolontariuszem Fundacji Court Watch Polska może zostać każda osoba pełnoletnia.Foto: Glow Images/East News

Obecnie Kodeks karny zawiera osobne przepisy przewidujące karę do trzech lat pozbawienia wolności dla tego, kto "publicznie znieważa Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej" (art. 135 par. 2 Kk) oraz karę od grzywny do ograniczenia wolności do dwóch lat więzienia dla tego, "kto publicznie znieważa lub poniża konstytucyjny organ Rzeczypospolitej Polskiej" (art. 226 par. 3 Kk).
Wykreślenie tych dwóch przepisów doprowadziłoby do tego, że znieważenia prezydenta oraz konstytucyjnych organów (np. premier, rząd, ministrowie, sądy) byłyby wciąż ścigane, ale na innej podstawie prawnej: art. 226 par. 1 Kk, który stanowi: "kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku".
"Brak jest szczególnego uzasadnienia dla ustanowienia ochrony prawnokarnej urzędu prezydenta RP i innych konstytucyjnych organów państwa. Trudno bowiem wskazać na inne, poza symbolicznym, uzasadnienie takiej ochrony. Projektowana regulacja w tym zakresie jest niezbędna i konieczna, zwłaszcza z perspektywy współczesnych poglądów na demokrację" - oświadczyło w komunikacie Rządowe Centrum Legislacji, które przygotowało projekt nowelizacji Kodeksu karnego.
Projekt został przekazany do zaopiniowania przez organy, których dotyczy, jak również do Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka i Fundacji im. Batorego. Obniżenie sankcji za znieważenie prezydenta postulowali w zeszłym roku politycy Ruchu Palikota. Ich projekt poparł tylko klub SLD, PO, PiS, PSL i SP były przeciw.
W lipcu 2011 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis o karalności publicznego znieważenia prezydenta RP jest zgodny z ustawą zasadniczą. TK podkreślił, że prezydentowi "należny jest szczególny szacunek i cześć", a jego znieważenie jest zarazem "znieważeniem samej Rzeczypospolitej".
Najgłośniejszą sprawą o znieważenie głowy państwa był proces Roberta F., autora strony antykomor.pl. Były tam m.in. gry polegające na strzelaniu do wizerunku Komorowskiego oraz zdjęcia przedstawiające go m.in. jako Józefa Stalina. Twórca strony został oskarżony przez prokuraturę. W styczniu sąd prawomocnie umorzył sprawę uznając, że szkodliwość społeczna jego czynu była znikoma.
Wcześniej głośny był przypadek Huberta H., który pijany, w obecności zatrzymujących go policjantów, wulgarnie wyraził się o prezydencie Lechu Kaczyńskim. W grudniu 2006 roku sąd umorzył proces H., uznając, że jego czyn miał znikomą szkodliwość społeczną.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej