USA: wezwał strażaków na pomoc, zrobił z nich zakładników
Do zdarzenia doszło w Suwanee w amerykańskim stanie Georgia. Strażaków uwolnili policjanci, napastnik zginął podczas akcji.
2013-04-11, 06:46
Posłuchaj
Strażacy zostali wezwani na pomoc. Była to jednak pułapka. Gdy dotarli pod wskazany adres, zostali wzięci jako zakładnicy. Napastnik miał prawdopodobnie kłopoty finansowe, bo żądał m.in. przywrócenia dostaw prądu do jego domu.
Negocjacje zakończyły się fiaskiem. Do akcji wkroczyła policja. Sprawca został zastrzelony, wszystkich czterech strażaków uwolniono.
- Liczyliśmy na pozytywny finał. Mieliśmy ograniczony wpływ na przebieg zdarzeń. To mężczyzna, który wziął zakładników jest odpowiedzialny za to co się stało. Mamy szczęście, że z policjantami i strażakami jest wszystko dobrze - powiedział kapitan straży pożarnej z Suwanee Tommy Rutlidge.
Uwolnieni strażacy nie doznali poważniejszych obrażeń. Jeden policjant został postrzelony w rękę, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk
REKLAMA