Londyn wzmocni środki bezpieczeństwa podczas maratonu
Władze Londynu wzmocnią środki bezpieczeństwa podczas zaplanowanego w niedzielę dorocznego maratonu w brytyjskiej stolicy.
2013-04-16, 06:57
Posłuchaj
To skutek eksplozji do jakich doszło podczas maratonu w Bostonie w Stanach Zjednoczonych. Zginęły trzy osoby, a 141 jest rannych.
Przedstawiciele londyńskiej policji poinformowali, że plan zabezpieczenia niedzielnego maratonu zostanie dokładnie sprawdzony, a środki ostrożności będą zwiększone. Organizatorzy imprezy oświadczyli, że mimo tragedii w Bostonie nie mają zamiaru odwoływać biegu w Londynie. Około 36 tysięcy maratończyków ma w niedzielę przebiec trasę z Greenwich Park przez centrum miasta i zakończyć rywalizację w pobliżu pałacu Buckingham. Szef maratonu Nick Bitel złożył równocześnie kondolencje rodzinom ofiar wybuchów w Bostonie.
Eksplozje na maratonie w Bostonie - relacja na żywo >>>
Londyńska policja twierdzi, że wydarzenia w Stanach Zjednoczonych nie będą też miały wpływu na zaplanowany na środę uroczysty pogrzeb byłej brytyjskiej premier Margaret Thatcher. W związku z przyjazdem 200 gości środki ostrożności w Londynie i tak są już bardzo zaawansowane.
REKLAMA
Brytyjski premier David Cameron oświadczył, że sceny, jakie rozegrały się w Bostonie są „szokujące i straszne”. Kondolencje rodzinom ofiar złożyli także brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague, a także szef Partii Pracy Ed Milliband i burmistrz Londynu Boris Johnson.
pp/IAR
Eksplozje na maratonie w Bostonie - zobacz galerię >>>
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
REKLAMA