Warszawa: wygrał przetarg bo wysłał dyrektora szpitala na Kretę?
Prokuratura okręgowa w Warszawie prowadzi śledztwo w sprawie korupcji w Szpitalu Czerniakowskim. Dyrektor placówki usłyszał zarzuty dotyczący przyjęcia korzyści majątkowej.
2013-06-03, 19:14
Posłuchaj
Jak powiedział rzecznik stołecznej prokuratury okręgowej prok. Dariusz Ślepokura, prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie już od lata ubiegłego roku.
- Dyrektor Szpitala Czerniakowskiego usłyszał zarzut przyjęcia korzyści majątkowej - opłaconej wycieczki dla dwóch osób na Kretę - od prezesa zarządu jednej z firm, która złożyła swoją ofertę w przetargu na wyposażenie oddziału anestezjologii i intensywnej terapii - powiedział Ślepokura.
W maju 2012 roku szpital podpisał z tą firmą umowę na wyposażenie oddziału anestezjologii i intensywnej terapii. Wartość kontraktu to ponad 777 tys. zł, natomiast koszt opłaconej wycieczki dla dwóch osób to ok. 6 tys. zł.
- Prezes zarządu tej firmy Mirosław W. usłyszał zarzuty wręczenia korzyści majątkowej - poinformował Ślepokura. Dodał, że przyjęcie oraz wręczenie korzyści majątkowej zagrożone jest karą od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia.
Obecnie śledztwo jest w toku.
- Dyrektor przedstawione zarzuty uznaje za bezzasadne - podkreśliła rzecznik Szpitala Czerniakowskiego Beata Mastalerz. Dodała, że obecnie pełni on swoje obowiązki.
Nowy oddział anestezjologii i intensywnej terapii otwarto w Szpitalu Czerniakowskim 31 stycznia. Oddział wyposażony jest w dziewięć łóżek i nowoczesną aparaturę. Koszty modernizacji wyniosły ponad 4,4 mln zł - była to dotacja z urzędu miasta.
REKLAMA