Policja strzelała do pijanego ambasadora Szwajcarii

Do zdarzenia doszło w Paryżu. Ambasador został zatrzymany po pościgu policyjnym i...wypuszczony.

2013-06-04, 16:57

Policja strzelała do pijanego ambasadora Szwajcarii
Bulwar St.Germain w Paryżu, po którym pędzil pijany ambasador Szwajcarii. Foto: wikipedia cc/User:Thbz

Posłuchaj

Pijany ambasador Szwajcarii. Z Paryża Marek Brzeziński (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W nocy paryska policja przeprowadzała rutynową kontrolę prędkości jadących pojazdów. W pewnym momencie pojawił się mercedes, którego kierowca "cisnął gaz do dechy".

Jak opowiadał potem jeden z policjantów, wraz z kolegami próbował zatrzymać pirata drogowego. Postawiono na nogi okoliczne patrole. W jeden z nich próbował wjechać uciekający. Policjant oddał dwa strzały w opony mercedesa. Nie powstrzymało to kierowcy mercedesa, który wjechał pod prąd na bulwar St. Germain wywołując panikę wśród innych kierujących.

Dopiero tam udało się paryskiej policji dopaść pirata. Nie miał przy sobie dokumentów, ale twierdził, że jest ambasadorem Szwajcarii przy OECD - Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, której siedziba znajduje się w stolicy Francji.

Kierowca był pijany, ale też nietykalny bo chronił go immunitet dyplomatyczny. Szwajcara zatrzymano na posterunku do chwili przybycia przedstawiciela ambasady, który potwierdził jego tożsamość. Ambasadora wypuszczono. Według źródeł szwajcarskich w Paryżu, dyplomata wziął na siebie całą odpowiedzialność za popełnione czyny.

REKLAMA

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej