Brazylia: zamieszki i gwałtowne starcia z policją po podwyżce cen biletów
Mieszkańcy Sao Paulo i Rio de Janeiro nie zgadzają się na podwyżki cen biletów komunikacji miejskiej. Trwające od kilku dni protesty przekształciły się w zamieszki.
2013-06-14, 07:16
Posłuchaj
64 osoby aresztowane, liczni ranni, zdemolowane ulice - to efekty czwartkowych protestów przeciwko podwyżkom cen biletów do metra, autobusów i miejskich pociągów w Rio de Janeiro i Sao Paulo.
Mieszkańcy od kilku dni protestowali przeciwko tym wzrostom, ale tym razem demonstracje przekształciły się w ostre starcia z policją.
Aby rozpędzić tłum, funkcjonariusze w Rio użyli granatów hukowych, to jednak tylko rozjuszyło manifestantów. W stronę służb porządkowych poleciały butelki i kamienie. Policja zaczęła strzelać do demonstrantów gumowymi nabojami, użyła tez gazu łzawiącego. Według wstępnych informacji, są ranni i zatrzymani. Podobny przebieg miały demonstracje w Sao Paulo, gdzie według lokalnych mediów poszkodowanych zostało siedmiu dziennikarzy.
Zamieszki w brazylijskich miastach to cios wizerunkowy dla kraju, który w najbliższych latach będzie gościł największe międzynarodowe imprezy: już w lipcu w Rio odbędą się Światowe Dni Młodzieży, w 2014 roku piłkarski Mundial, a 2 lata później - Letnie Igrzyska Olimpijskie.
IAR, bk
REKLAMA
REKLAMA