Londyn: spór z terytoriami koronnymi o podatki

Premier David Cameron wezwał dziś na naradę na Downing Street przedstawicieli terytoriów zamorskich korony brytyjskiej. Jest wśród nich jest kilka tak zwanych rajów podatkowych, w których ukrywają przed fiskusem swoje dochody wielkie, ponadnarodowe korporacje.

2013-06-15, 15:26

Londyn: spór z terytoriami koronnymi o podatki

Posłuchaj

Grzegorz Drymer o podatkowym spotkaniu Davida Camerona z przedstawicielami terytoriów zamorskich korony brytyjskiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

David Cameron i inni przywódcy zachodni chcą wymusić na korporacjach płacenie uczciwych podatków – tam, gdzie rzeczywiście zarabiają pieniądze. Będzie to jeden z głównych tematów rozmów na zbliżającym się szczycie Grupy G-8 w Irlandii Północnej.

Brytyjscy gospodarze nie mogą jednak występować w roli promotora nowych, globalnych umów, dopóki sami nie uregulują sytuacji w swoich własnych zamorskich posiadłościach – takich jak wyspy Jersey i Guernsey u wybrzeży Normandii, Gibraltar, Bermudy, Wyspy Dziewicze czy Kajmany.

Dzisiejsze spotkanie na Downing Street miało skłonić samorządy tych terytoriów do pełnej jawności fiskalnej. Miałby temu służyć światowy rejestr splątanej sieci firm i filii tworzących wielkie ponadnarodowe korporacje. Większość brytyjskich terytoriów zamorskich zgadza się przystąpić do tego rejestru, z wyjątkiem Bermudów i Anguilli na Karaibach.

Ale dziesięć zamorskich posiadłości wytyka metropolii, że sama występuje również w roli raju podatkowego. Wielka Brytania umożliwia bowiem wielu miliarderom korzystanie ze statusu "niestałych rezydentów" – nie rozliczających się w pełni z fiskusem, w zamian za niewysoki roczny ryczałt podatkowy.

REKLAMA

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

IAR/mk

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej