Zamach pod Nanga Parbat: Polacy wracają do kraju
Siedmioro himalaistów, którzy utknęli w Pakistanie bezpiecznie wraca do Polski. 10 dni temu zostali ewakuowani po zamachu terrorystycznym na bazę pod Nanga Parbat.
2013-07-02, 10:22
Posłuchaj
Polacy musieli cierpliwie czekać w Islamabadzie na możliwość powrotu, mówi w rozmowie z IAR Daniel Piskorz - koordynator międzynarodowej wyprawy na Nanga Parbat. Jeszcze we wtorek w Warszawie wyląduje kierowniczka międzynarodowej wyprawy - Aleksandra Dzik i jej uczestnik Jacek Teler. Wszyscy ewakuowani z bazy pod Nanga Parbat himalaiści byli przesłuchiwani przez pakistańską policję i uczestniczyli w identyfikacji ciał zamordowanych wspinaczy. Były też problemy techniczne, wyjaśnia Daniel Piskorz.
W bazie skąd wyruszają wyprawy na szczyt ośmiotysięcznika grupa terrorystów powiązana z talibami zamordowała 11 osób. Akcja miała być odwetem za naloty amerykańskich samolotów bezzałogowych w Pakistanie. Miejscowa policja zatrzymała w tej sprawie 16 osób.
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
REKLAMA