Biegli w Smoleńsku. Pobierają próbki z Tu-154M
Czterej polscy biegli i prokurator Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie pobierają próbki z wraku rządowego samolotu.
2013-07-22, 10:22
Posłuchaj
W sobotę biegli polecieli do Smoleńska w celu pobrania między innymi próbek z foteli wraku Tu-154M. Prokurator kapitan Marcin Maksjan powiedział, że biegli badają elementy tupolewa za pomocą detektorów IMS, czyli spektrometrów ruchliwości jonów, a także pobiorą próbki w postaci wycinków i ekstraktów. To już druga próba wykonania tych badań. Jesienią zeszłego roku biegli uznali, że warunki atmosferyczne uniemożliwiają pobranie próbek. Wtedy skończyło się jedynie na oględzinach foteli.
Pobyt w Smoleńsku zaplanowano na około 14 dni. Próbki trafią następnie do badań laboratoryjnych w Polsce. Będą stanowić jeden z elementów opinii Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji.
10 kwietnia 2010 roku o godz. 8.41 pod Smoleńskiem rozbił się samolot Tu-154M, którym polska delegacja udawała się do Katynia na uroczystości związane z 70. rocznicą zamordowania tam polskich oficerów przez radzieckie NKWD. W katastrofie, do której doszło w pobliżu lotniska Smoleńsk-Północny zginęło 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński i jego małżonka Maria.
Specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej >>>
REKLAMA
IAR/aj
REKLAMA