Ekstraklasa: Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk. Michał Probierz zamierza wyciągnąć wnioski
- Nie przyjechaliśmy tutaj, aby się bronić. Mieliśmy pomysł, od początku chcieliśmy narzucić swój styl gry - powiedział trener Lechii Michał Probierz po remisie z Ruchem Chorzów.
2013-07-26, 23:20
Posłuchaj
Powiedzieli po meczu:
Jacek Zieliński (trener Ruchu Chorzów): Znów zdobyliśmy jeden punkt, ale to nie jest taki remis jak niedawny z Lechem. Mieliśmy dzisiaj dużą szansę zwycięstwa, nie potrafiliśmy jednak wykorzystać dogodnych okazji. Mamy za mało atutów w ofensywie, czego dowodem fakt, że drugiego gola w sezonie strzelił prawie 38-letni Marcin Malinowski. Zmiany dokonane w trakcie spotkanie nie przyniosły oczekiwanych skutków. Nie pokazaliśmy wielkiej gry, ale cieszy mnie zaangażowanie piłkarzy. Walczą, nie odpuszczają żadnego "centymetra" boiska.
Michał Probierz (trener Lechii Gdańsk): Nie przyjechaliśmy tutaj, aby się bronić. Mieliśmy pomysł, od początku chcieliśmy narzucić swój styl gry. Szybko zdobyliśmy bramkę, co - wydawało się - pomoże nam w realizacji tego planu. Niestety, wkrótce potem straciliśmy gola po naszym błędzie i uderzeniu Malinowskiego. Przestrzegaliśmy zawodników, że ten piłkarz słynie z dobrych strzałów z dystansu. Dzisiaj trafił idealnie. Drugą połowę rozpoczęliśmy fatalnie, Ruch stworzył kilka sytuacji, musimy wyciągnąć z tego wnioski.
man
REKLAMA
REKLAMA