W grupie siła
Z badań socjologa dr. Tomasza Sobierajskiego wynika, że Polacy lubią działać w grupie, bo przez to czują się pewniej, silniej i raźniej. Czy to prawda, że razem możemy więcej?
2013-08-07, 11:48
Posłuchaj
Jak podkreśla Gość PR24, z punktu widzenia socjologii to bardzo pozytywne zjawisko świadczące o tym, że nie jesteśmy społeczeństwem złożonym z jednostek tylko z grup. Dodaje, że podczas zajęć na uczelni stara się uczyć młodych ludzi pracy w grupie, taka umiejętność jest bardzo ważna w przyszłej pracy.
- Czasami to dość trudne, ponieważ niektórzy studenci wcześniej nie nabyli tej umiejętności. Często zdarzają się grupy, w których jedna osoba pracuje za wszystkich, ale są też takie, których członkowie znakomicie dzielą między siebie zadania i współpracują. Grupa jest dla nas lustrem, możemy się niej przejrzeć. Patrząc na innych, z którymi pracujemy możemy się bardzo dużo dowiedzieć o sobie, jak dogadujemy się z innymi ludźmi, czy oni nas słuchają, czy mamy coś do powiedzenia.
Praca w grupie ma wiele korzyści, jednak niektórzy wolą samodzielnie pracować tylko na swój sukces i sądzą, że zrobią wszystko najlepiej. Czasami niechęć do pracy grupowej wynikać może ze złych doświadczeń lub z ogólnych problemów komunikacyjnych i społecznych.
- Umiejętność tę powinniśmy wykształcać już od przedszkola. Dzieci, które mają rodzeństwo na co dzień muszą się dzielić i wykonywać zadania wspólnie, a jedynacy funkcjonowania w grupie powinni uczyć się w szkole. To dużo trudniejsze dla nauczyciela i wymaga większego zaangażowania, jednak praca zespołowa to umiejętność niezbędna nie tylko w przyszłej pracy, ale także w codziennym życiu – podkreśla dr Tomasz Sobierajski.
REKLAMA
PR24/Anna Mikołajewska
REKLAMA