Zmasowany atak dronów na Moskwę. Uciekał przed nimi samolot

Rosja. Zmasowany nalot dronów na Moskwę

"Obrona powietrzna rosyjskiego ministerstwa obrony odpiera atak bezzałogowych statków powietrznych atakujących Moskwę. Wszystkie służby są w gotowości" - napisał na Telegramie mer Moskwy Siergiej Sobianin. Dodał, że do tej pory zestrzelono 9 dronów. Nie ma informacji o zniszczeniach bądź ofiarach.

Według rosyjskich mediów na porcie lotniczym Moskwa-Szeriemietiewo wprowadzono tymczasowe ograniczenia startów i lądowań samolotów.

O powietrznym ataku na lotniska wojskowe poinformowały okupacyjne władze Krymu. Tam także Ukraińcy najprawdopodobniej zaatakowali bezzałogowcami.

Podczas ataku dronów samolot w Moskwie przeleciał bezpośrednio nad wieżowcami. Prawdopodobnie uciekał przed zagrożeniem ze strony bezzałogowców - dlatego leciał na tak niskiej wysokości.

Mieszkańcy Moskwy zamieszczają w sieci nagrania, na których widać drony przelatujące nad dzielnicami mieszkaniowymi.

Według niektórych źródeł, zamknięta jest przestrzeń powietrzna nad Moskwą.

Ukraińskie ataki to odpowiedź na codzienne rosyjskie ostrzały ukraińskich obiektów cywilnych za pomocą dronów, rakiet i kierowanych bomb lotniczych.

• "Od tego może się zacząć wielki konflikt". Ekspertka o decyzjach ws. obrony Polski
• Rosyjskie myśliwce nad Estonią. Pokazali zrzut ekranu z radaru
• Radosław Sikorski zwrócił się do Rosji. "Zostaliście ostrzeżeni"

Źródło: Polskie Radio/pb