Na Bliskim Wschodzie działa brytyjska tajna stacja podsłuchowa?
Taką informację podał brytyjski, liberalny dziennik "The Independent", powołując się na dokumenty, które ujawnił amerykański analityk Edward Snowden.
2013-08-23, 13:38
Brytyjska komórka szpiegowska - jak podaje "The Independent" - jest w stanie podsłuchiwać rozmowy telefoniczne oraz podglądać e-maile i innego rodzaju korespondencję internetową. Informacje są zbierane dzięki tajnemu monitorowaniu podwodnych kabli światłowodowych. Są one następnie przekazywane służbom wywiadowczym Stanów Zjednoczonych i innych krajów.
"The Independent" nie ujawnia, w którym bliskowschodnim kraju mieści się brytyjska komórka szpiegowska. Nie pisze też, w jaki sposób dotarł do materiałów wykradzionych przez Snowdena. Brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odmówiło skomentowania artykułu.
Edward Snowden to były pracownik CIA i Agencji Bezpieczeństwa Narodowego NSA, który ujawnił na łamach prasy informacje o PRISM. To program inwigilacji prowadzony przez NSA, polegający na monitorowaniu na szeroką skalę skrzynek mailowych, połączeń telefonicznych i serwisów społecznościowych. Poszukiwany przez amerykańskie władze pod zarzutem ujawnienia tajemnic państwowych i szpiegostwa, uzyskał tymczasowy azyl w Rosji.
REKLAMA