Polka obywatelką świata
Justyna Słodek jest niezwykłą kobietą, którą śmiało można nazwać obywatelką Europy. Swoje podróże z północy na południe Starego Kontynentu zaczęła już w trakcie studiów poznając po drodze między innymi Grecję, Wielką Brytanię, Finlandię.
2013-09-05, 16:43
Posłuchaj
Justyna Słodek spędziła na wyjazdach 10 lat swojego życia poznając zwyczaje i kulturę poszczególnych państw Europy. Jednak zawsze chętnie powraca do Polski, mimo że obecnie mieszka w Finlandii.
- Do Polski zawsze wracam z wielka radością w sercu. To ojczyzna, wspomnienia, rodzina i przyjaciele, a także mnóstwo prostych sentymentów jak np. ogórki kiszone czy krówki. Energia Warszawy jest bardzo pozytywna, dlatego zawsze chętnie tu wracam – mówiła w PR24 Justyna Słodek.
Północny region Europy a południowy to dwa różne światy, gdzie inne są mentalność, kultura, a także zasady zachowania.
- Na południu dominuje styl śródziemnomorski. Inne są pojęcia punktualności, a także zwyczaje miejscowej ludności. To idealny kontrast dla północy Europy, gdzie wszystko jest na wskroś skandynawskie i uporządkowanie. Wszystko jest tam skoncentrowane na wydajności i praktyczności. Oba regiony mają swoje wady i zalety, więc najlepiej byłoby je połączyć – powiedziała Gość PR24.
Inna jest pozycja kobiety w Grecji, a inna w Finlandii. Na południu ludzie są bardziej zżyci z rodziną, dlatego rozwód jest bardzo źle postrzegany i panuję patriarchat. W Helsinkach sytuacja wygląda inaczej, ponieważ kobieta ma więcej możliwości, a więzi rodzinne nie są już tak istotne.
- W Finlandii kobiety wybiły się w życiu społecznym, dlatego formuła życia rodzinnego jest tam zupełnie inna. Można się nawet bez niej obyć. Także dzieci uniezależniają się wcześniej. Nie wiem jaki będzie następny kraj, który odwiedzę, ale życie pisze różne scenariusze, a jak mawia moja grecka przyjaciółka: Bóg ma dobre poczucie humoru – podsumowała w PR24 Justyna Słodek.
PR24/Grzegorz Maj