Zakaz reklam w aptekach

Kwadratura koła - tak o zakazie reklam w aptekach mówią przedstawiciele Konfederacji Lewiatan i Związku Pracodawców Aptecznych Pharma Net oraz kilku innych organizacji.

2013-09-09, 11:07

Zakaz reklam w aptekach

Posłuchaj

Marcin Piskorski, Związek Pracodawców Aptecznych Pharma Net: Uważamy, że jesteśmy w ten sposób dyskryminowani przez prawo (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Według nich, ograniczenie to nie służy pacjentom. Działa także przeciwko aptekom.Nowe prawo łączy się z wejściem w życie ustawy refundacyjnej. Zakaz reklamy praktycznie uniemożliwił konkurowanie z innymi podmiotami na rynku - na przykład sklepami wielkopowierzchniowymi, stacjami benzynowymi, gdzie powszechnie dostępne są leki przeciwbólowe, kosmetyki i środki spożywcze - zaznacza Marcin Piskorski z Związku Pracodawców Aptecznych. I gdzie można reklamować na przykład pieluchy, suplementy diety. W jego opinii, apteki są w ten sposób dyskryminowane na rynku. -Dobrze, że są pewne ograniczenia - na przykład to, że nie można reklamować leków refundowanych, bo są dofinansowywane z NFZ-u - podkreślił Piskorski. Według niego, nie ma natomiast powodu, by nie można było umieszczać w aptekach informacji o cenach środków higienicznych czy o tym, że można w niej płacić kartą.
Podkreślił, że tak ostrego prawa nie ma w żadnym innym kraju Unii Europejskiej.Konfederacja Lewiatan, Związek Pracodawców Aptecznych Pharma Net , Polska Izba Ubezpieczeń, centrum Adama Smitha, Federacja Pacjentów Polskich i Izba Gospodarcza Farmacja Polska, wystosowały do ministra zdrowia list. Apelują w nim o doprecyzowanie obowiązującego przepisu zakazującego reklamowania aptek i punktów aptecznych i ich działalności.
IAR/ml

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej