Przygotowania do podniesienia wraku Costy Concordii
Podnoszenie wraku ma się zacząć w poniedziałek. W operację, która ma trwać od 12 do 24 godzin, będzie zaangażowanych 500 specjalistów z różnych dziedzin, pochodzących z wielu krajów.
2013-09-15, 23:59
Posłuchaj
Nigdy wcześniej nie podjęto próby ustawienia w pionie leżącego w morzu statku długości 300 metrów i ważącego 114 tysięcy ton. Niedziela będzie na wyspie Giglio dniem modlitwy w intencji powodzenia operacji. Plany może pokrzyżować pogoda, choć póki co prognozy są dobre.
Katastrofa Costa Concordii - czytaj więcej
W związku z wydarzeniem na wyspę przybędzie prawie 400 dziennikarzy. Miejsca w  hotelach zostały zarezerwowane już dwa miesiące temu. Ogromnemu  zainteresowaniu mediów towarzyszą apele komisarza ds.  Concordii, szefa  włoskiej Obrony Cywilnej Franco Gabrielego, by z  wydarzenia tego nie  robić "show". Port i jego okolice otoczono specjalnym kordonem, wstęp na ten teren jest możliwy wyłącznie na podstawie specjalnego zezwolenia. 
Gabrieli przypomniał, że do tej pory nie znaleziono ciał dwóch  ofiar katastrofy. - Ich wydobycie  po podniesieniu wraku jest priorytetem -  zapewnił. Costa Concordia rozbiła się na skałach podwodnych w  pobliżu wyspy Giglio w Toskanii 13 stycznia 2012 roku. W katastrofie zginęły 32 osoby. Za głównego  odpowiedzialnego za tragedię uznano kapitana jednostki Francesco Schettino. Sprawa jest w toku, grozi mu 15 lat więzienia.
Gdy operacja zakończy się sukcesem, Costa Concordia pozostanie  jeszcze długo u brzegów wyspy oparta na specjalnej platformie i na  zbudowanym w tym celu sztucznym dnie. Zanim zostanie odholowana do  jednego z portów, stać tam będzie według zapowiedzi do wiosny przyszłego  roku.   
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
 PAP, kk