ME 2013 siatkarzy. Dla Polaków liczy się tylko walka o medal
Turcja, Francja i Słowacja to przeciwnicy polskiej reprezentacji w grupie B rozpoczynających się w piątek mistrzostw Europy siatkarzy.
2013-09-19, 18:31
Posłuchaj
Mistrzostwa Europy siatkarzy 2013: terminarz występów Polaków
- Rywale są wymagający, ale to my jesteśmy faworytem tej grupy - ocenił trener biało-czerwonych Andrea Anastasi.
- Mam świadomość, że rywale są bardzo mocni, niemniej to właśnie nasz zespół jest faworytem tej grupy. Jeśli stworzymy kolektyw, skoncentrujemy się na swojej siatkówce i nie będziemy niepotrzebnie czegoś albo kogoś się obawiać, jestem spokojny o wynik. Naszym celem jest wyjazd do Kopenhagi, gdzie odbędą się półfinały i decydujące mecze o medale. Innego scenariusza sobie nie wyobrażam - dodał.
W pierwszym meczu Polacy zmierzą się w piątek w Ergo Arenie z Turcją, następnie w sobotę zagrają z Francją, a grupowe zmagania zakończą niedzielnym spotkaniem ze Słowacją.
Trener nie lekceważy rywali
- To naprawdę są wymagający przeciwnicy. Na ławce trenerskiej Turcji zasiada mój wielki przyjaciel Emanuele Zanini. Wiem, jaką pracę wykonał on ze swoją drużyną, dlatego przez całe spotkanie musimy być maksymalnie skoncentrowani. W sobotę zagramy z Francją, z którą przegraliśmy w Lidze Światowej. Nasz trzeci rywal, Słowacja, ma jednego z najlepszych rozgrywających na świecie, czyli Michala Masnego - stwierdził.
Włoski szkoleniowiec jest bardzo zadowolony z faktu, że biało-czerwoni rywalizować będą w gdańsko-sopockiej Ergo Arenie.
- Uwielbiam grać w tej hali. Jest to jeden z najpiękniejszych tego typu obiektów w Polsce, a poza tym znajduje się w tak niezwykłym mieście jak Gdańsk. Chcę tu niebawem wrócić, ale nie jako trener tylko turysta. Zdaję sobie sprawę, że w Katowicach jest mający historyczne znaczenie dla polskiej siatkówki słynny Spodek, niemniej kiedy przyjeżdżam do Ergo Areny zawsze się uśmiecham - zapewnił.
Brak Bartmana i Ignaczaka w składzie Polaków
Na rozgrywane w Danii i Polsce mistrzostwa trener Anastasi nie powołał atakującego Zbigniewa Bartmana i libero Krzysztofa Ignaczaka.
- Rozmawiałem z tymi zawodnikami i mam nadzieję, że zrozumieli moją decyzję. "Igła" był przecież przez wiele lat jednym z najważniejszych siatkarzy polskiej reprezentacji. Także Bartman, chociaż nie został powołany na ten turniej, nadal jest częścią tej drużyny. Cieszę się, że "Zibi" zamierza pojawić się w gdańskiej Strefie Kibica - przyznał.
Przy absencji Bartmana siła ataku biało-czerwonych spoczywać powinna głównie na zawodniku Lotosu Trefl Gdańsk Jakubie Jaroszu.
- Mam nadzieję, że Jarosz jest gotowy do przejęcia roli pierwszego atakującego. Jeśli nie, to oznacza, że znajdujemy się w niebezpieczeństwie. Z powodu kontuzji barku Jakub nie mógł zaliczyć początku minionego sezonu w lidze włoskiej do udanych, niemniej kiedy uporał się z urazem, zaprezentował swoją wartość. Mam nadzieję, że w niektórych momentach weźmie na swoje barki ciężar gry i odpowiedzialność za wynik - powiedział.
REKLAMA
Bociek tajną bronią na mistrzostwa Europy?
Zmiennikiem Jarosza będzie najmłodszy zawodnik reprezentacji, 22-letni Grzegorz Bociek. - To bardzo zdolny chłopak, któremu jednak brakuje doświadczenia. Grzegorz później dołączył do kadry, ale czynił systematyczne postępy. Bociek ma znakomite parametry fizyczne i wykazuje spore predyspozycje do gry w ataku. To przyszłość tej drużyny, aczkolwiek to na mnie spoczywa teraz odpowiedzialność za wprowadzenie go do zespołu - zauważył.
53-letni szkoleniowiec nie może już doczekać się pierwszego mistrzowskiego spotkania Polaków z Turcją. "Dopiero w warunkach meczowych możemy przekonać się, w jakiej jesteśmy dyspozycji. Fajnie jest trenować, ale wiadomo, że naszym żywiołem są turnieje i spotkania. Kochamy grać i kochamy walczyć" - podsumował Andrea Anastasi.
Mistrzostwa Europy siatkarzy 2013: terminarz
Zapraszamy na relacje z ME 2013 siatkarzy w radiowej Jedynce! Na stanowisku komentatorskim zasiądzie Cezary Gurjew.
Wszystkie mecze 1. etapu z udziałem Polaków rozpoczynają się o godz. 20.00. W piątek (20 września), sobotę (21 września) i niedzielę (22 września) zapraszamy do słuchania relacji w radiowej Jedynce w trakcie meczów oraz w "Kronice sportowej" (godz. 22.37).
man
REKLAMA
REKLAMA