Związkowcy PKP Cargo grożą głodówką, nie chcą zwolnień
Coraz bardziej realna staje się groźba strajku głodowego w PKP Cargo. Związkowcy zakładu południowego spółki ogłosili, że dają zarządowi czas do najbliższej środy na odstąpienie od planów łączenia oddziałów.
2013-10-11, 16:14
Posłuchaj
W przeciwnym razie pracownicy rozpoczną akcję głodową.
Według planów restrukturyzacji spółki, z istniejących dziesięciu zakładów w kraju miałoby zostać docelowo sześć, co - zdaniem Leszka Pajdy, przewodniczącego Solidarności PKP Cargo Południe, może wiązać się z masowymi zwolnieniami.
Zakład południowy miałby zostać połączony ze Śląsko-Dąbrowskim. W oddziale PKP Cargo Południe utrata pracy według Leszka Pajdy może wtedy dotyczyć nawet ponad 400 osób.
PKP Cargo na GPW już 31 października
Strajk głodowy byłby przeprowadzony w Nowym Sączu i w Tarnowie. W tym drugim mieście planowana jest likwidacja punktui napraw wagonów towarowych. - Obawiamy się, że w tej sytuacji z pracą będzie musiało się pożegnać nawet stu pracowników - mówi Adam Naleźny, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Kolejarzy Małopolski.
Zarząd spółki twierdzi z kolei, że łączenie zakładów jest konieczne. Spadek liczby przewożonych towarów spowodował, że utrzymanie wszystkich oddziałów jest nierentowne.
Ruszają zapisy na akcje PKP Cargo: czy warto kupować akcje spółki?
abo
REKLAMA
REKLAMA