Iran nie wyśle wzbogaconego uranu za granicę
Wiceszef irańskiej dyplomacji Abbas Araqchi zapewnił, że Iran rozwieje wątpliwości Zachodu w sprawie swojego programu jądrowego.
2013-10-13, 13:52
Wiceminister spraw zagranicznych Iranu Abbas Araqchi oświadczył, że Teheran może rozmawiać o skali i metodach wzbogacania, jednak zastrzega sobie prawo do prowadzenia tej działalności na własnym terytorium.
Wiceszef irańskiej dyplomacji jest jednym z głównych negocjatorów w sprawie programu nuklearnego tego kraju. Zapowiedział on, że na konferencję w Genewie 15 i 16 października Teheran przygotował specjalny plan, który - jak wyraził nadzieję - "przyniesie efekty w dalszym okresie". Abbas Araqchi oświadczył, że Iran rozwieje wszystkie racjonalne wątpliwości innych państw, dotyczące programu nuklearnego.
Przedstawiciele Teheranu rozmawiają o tym w tak zwanej grupie P5+1. W jej skład wchodzą Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Chiny, Francja, Rosja i Niemcy.
Stany Zjednoczone, Izrael i państwa zachodnie oskarżają Teheran, że pod pretekstem pokojowego programu nuklearnego chce skonstruować broń atomową. Irańskie władze twierdzą natomiast, że chcą wykorzystywać wzbogacony uran do celów gospodarczych, a nie wojskowych.
REKLAMA
Obecny prezydent Iranu Hassan Rowhani deklaruje gotowość do rozmów w tej sprawie, co jest postrzegane jako przełom i szansa na złagodzenie napięcia w relacjach Teheranu z Zachodem.
IAR/agkm
REKLAMA