Rosja: wprowadzał zakazy i embarga, teraz straci pracę?

Giennadij Oniszczenko wkrótce może być bezrobotny - taka sugestia pojawiła się w rosyjskich mediach. Sam zainteresowany bardzo nerwowo zareagował na te doniesienia, twierdząc, że tylko premier ma prawo o tym decydować.

2013-10-23, 07:58

Rosja: wprowadzał zakazy i embarga, teraz straci pracę?
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: sxc.hu

Posłuchaj

Posłuchaj relacji Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Dymisja Głównego Lekarza Sanitarnego Rosji nie jest jeszcze podpisana. Ale, jak twierdzi politolog Stanisław Biełkowski to tylko kwestia czasu. Jego zdaniem, Giennadij Oniszczenko stracił już swoją nietykalność.

- Szef służb sanitarnych wprowadzał zakazy i embarga, czym zrażał zagranicznych inwestorów, dławił też rosyjski biznes - przekonują eksperci. Ich zdaniem, zmiana na stanowisku Głównego Lekarza Sanitarnego niewiele zmieni, bo kierowana przez niego służba nadal pozostanie instytucją, która wypełnia polityczne zamówienia władz, zwłaszcza w stosunkach międzynarodowych.

Giennadij Oniszczenko dał się poznać jako autor embarga na polskie mięso, unijne warzywa a ostatnio na litewskie sery. To on z dnia na dzień znalazł trujące substancje w gruzińskim winie i wodach mineralnych. Szef służb sanitarnych od dawna określany był przez dziennikarzy mianem tajnej broni rosyjskiej dyplomacji.

IAR/asop

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej