Szefowie regionów w PO wybrani. W niedzielę bez niespodzianek

Zaskoczenia nie było. W niedzielnych wyborach szefów regionalnych struktur PO zwyciężyli ci, którzy do tej pory te funkcje pełnili.

2013-10-27, 18:14

Szefowie regionów w PO wybrani. W niedzielę bez niespodzianek
Szefem pomorskiej PO został ponownie Sławomir Nowak (C). Foto: PAP/Piotr Wittman

Posłuchaj

Andrzej Halicki, szef mazowieckiej PO: możemy mieć różne poglądy, ale złe emocje omijają nas z daleka (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Głosowali działacze partii na Mazowszu, Pomorzu i w Wielkopolsce. Na Podlasiu natomiast dotychczasowy szef regionalnych struktur PO - Damian Raczkowski w piątek zrezygnował ze startu.
Szefem mazowieckiej PO został ponownie Andrzej Halicki. Poparło go 446 delegatów, spośród 537 którzy wzięli udział w głosowaniu. Polityk nie miał żadnego kontrkandydata. Po ogłoszeniu wyników Andrzej Halicki powiedział, że jego region choć jest dość zróżnicowany, to praca przebiega w dobrej atmosferze. Polityk zaznaczył, że nie spodziewał się większych perturbacji. - Byłem przekonany, że mazowiecka Platforma jest taką zgraną drużyną, że złe emocje jej nie rozsadzą - mówił Andrzej Halicki.
Pomorskim strukturom partii szefuje ponownie Sławomir Nowak. Za ministrem transportu oddano 343 z 361 głosów. Sławomir Nowak dziękował działaczom PO za wieloletnie zaufanie. - Traktuję to jako zobowiązanie do jeszcze cięższej pracy - powiedział.
Poznańska PO wybrała znów Rafała Grupińskiego. Głosowało na niego dwa razy więcej delegatów niż na konkurenta Waldego Dzikowskiego. Rafał Grupiński otrzymał 323 głosy, a Waldy Dzikowski 137. Pokonany kandydat podziękował swoim zwolennikom i zapowiedział współpracę ze zwycięskim Rafałem Grupińskim.
Na Podlasiu zwyciężył poseł Robert Tyszkiewicz. W głosowaniu wzięło udział 313 osób. Głosów "za" było 286. Robert Tyszkiewicz był jedynym kandydatem. Dotychczasowy szef podlaskich struktur PO - Damian Raczkowski w piątek zrezygnował ze startu. Robert Tyszkiewicz będzie przewodniczył nie tylko podlaskiej PO, ale też białostockiej, gdzie wygrał wybory trzy tygodnie temu. Tyszkiewicz podziękował za zaufanie. Mówił m.in..: "chcę przede wszystkim ożywić wszystkie ciała statutowe, kolegialność zarządzania; ma być otwarta debata, dobra organizacja i wewnętrzna solidarność".

Emocje tylko na Dolnym Śląsku

Największą sensacją wyborów na szefów regionów PO jest porażka Grzegorza Schetyny w wyborach na szefa dolnośląskiej PO.
Wybory na Dolnym Śląsku wygrał wspierany przez Donalda Tuska eurodeputowany Jacek Protasiewicz stosunkiem głosów 205 -194. Jeden głos był nieważny. Do wyłonienia nowego szefa PO na Dolnym Śląsku potrzebne były dwa głosowania. W pierwszym na Protasiewicza głosowało 200 delegatów, a na Schetynę 199. Dwie osoby wstrzymały się od głosowania, dlatego Jacek Protasiewicz nie uzyskał bezwzględnej większości głosów, zdecydowano więc o powtórzeniu głosowania. Przed drugą turą głosowania Grzegorz Schetyna odrzucił propozycję Jacka Protasiewicza, by wspólnie wycofać się z kandydowania na rzecz Bogdana Zdrojewskiego.

Zmiany w Krakowie i Lublinie

Nowych szefów mają struktury PO w Małopolsce i w Lublinie. W Krakowie wygrał Grzegorz Lipiec. Radny wojewódzki i przewodniczący PO w Krakowie zdobył 485 głosów poparcia, przeciw było 84 delegatów. Był jedynym kandydatem na to stanowisko po tym jak ze startu w lokalnych wyborach zrezygnował poseł Ireneusz Raś - dotychczasowy przewodniczący małopolskiej PO. Poseł swoją rezygnacje tłumaczył zbyt słabym poparciem. Z kolei w Lublinie szefem struktur regionalnych Platformy Obywatelskiej został minister skarbu Włodzimierz Karpiński. Po rezygnacji z ubiegania się o fotel przewodniczącego przez dotychczasowego przewodniczącego, Stanisława Żmijana, Włodzimierz Karpiński był jedynym kandydatem. Głosowało na niego 316 osób, przeciwko było 88, wstrzymało się 21.
Bez niespodzianek odbyły się wybory w Łodzi, Opolu, Olsztynie i Bydgoszczy. Przewodniczącym regionu łódzkiego został na kolejną kadencję Andrzej Biernat. Poparło go 429 spośród 449 głosujących delegatów na zjazd. Przywódcą opolskiej Platformy został po raz kolejny Leszek Korzeniowski. Za jego kandydaturą głosowało 199 delegatów, przeciw 22. W regionie warmińsko-mazurskim przewodniczącym po raz kolejny został marszałek Warmii i Mazur, Jacek Protas. Zdobył 296 głosów, a jego kontrkandydat Piotr Bucholz - 46. Szefem Platformy Obywatelskiej w Kujawsko-Pomorskiem nadal będzie Tomasz Lenz. Zdobył 288 na 313 głosów.
23 listopada odbędzie konwencja, która dokona między innymi zmian w statucie Platformy Obywatelskiej. Zostanie wówczas wybrany sekretarz generalny partii.

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

IAR, bk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej