NBA: Marcin Gortat rozregulował "celownik". Kolejna porażka Wizards
Koszykarze Washington Wizards z Marcinem Gortatem w składzie przegrali na wyjeździe z San Antonio Spurs 79:92. To ich szósta, a trzecia z rzędu, porażka w lidze NBA. Polski środkowy zdobył dziewięć punktów i miał siedem zbiórek.
2013-11-14, 12:00
Gortat rozpoczął mecz w wyjściowym składzie, na parkiecie przebywał 33 minuty. Trafił cztery z 11 rzutów z gry i jeden z dwóch wolnych, zebrał pięć piłek w obronie i dwie w ataku. Miał także asystę, blok i dwie straty, popełnił jeden faul.
To był najsłabszy w tym sezonie występ 29-letniego łodzianina. Zaczął od straty i trzech niecelnych rzutów, potem na chwilę nastawił celownik. W drugiej kwarcie, swojej najlepszej, zdobył m.in. siedem punktów, trafiając trzy z czterech rzutów z gry, i zablokował Manu Ginobilego. Po przerwie powiększył swój dorobek tylko o dwie zbiórki.
W obecności 18 581 widzów w hali AT&T Center w San Antonio gospodarze prowadzili od początku, w drugiej kwarcie już 19 punktami (45:26). Cztery minuty przed przerwą "Czarodzieje" zmniejszyli straty do trzech punktów (60:57), ale kolejny fragment wzorowo współpracujący na parkiecie i skuteczni Spurs wygrali 16:0 i do końca kontrolowali sytuację, popisując się efektownymi zagraniami.
San Antonio to najbardziej "międzynarodowy" zespół w historii NBA. Spośród rekordowej liczby 92 koszykarzy urodzonych poza USA, którzy w tym sezonie występują w lidze klub z Teksasu zatrudnia dziesięciu.
W środę aż sześciu graczy Spurs uzyskało dwucyfrowe zdobycze punktowe: najwięcej Francuzi Tony Parker - 16 i Boris Diaw - 15, a ponadto Kawhi Leonard - 13, Brazylijczyk Tiago Splitter - 12 (także 9 zbiórek) oraz Włoch Marco Belinelli (8 asyst) i Argentyńczyk Ginobili - po 10.
Dla zbyt indywidualnie i bez pomysłu grającego zespołu gości Martell Webster zdobył 21 pkt i 10 zb., Bradley Beal - 19, John Wall - 14 i 8 zb.
Wizards, którzy w środę zdobyli najmniej punktów w sezonie, mieli w tym spotkaniu zaledwie 36-procentową skuteczność rzutów z gry, podczas gry zwycięski zespół - 50 proc.
Spurs pozostają niepokonani na własnym parkiecie - odnieśli szóste kolejne zwycięstwo, a w spotkaniach z Waszyngtonem był to ich 15. sukces z rzędu. Ostatni raz przegrali w grudniu 1990 roku.
Po ośmiu ligowych występach Wizards mają dwie wygrane i sześć porażek. Następne spotkanie rozegrają w sobotę u siebie z Cleveland Cavaliers (3-6), którzy w środę zostali rozgromieni przez Minnesota Timberwolves 124:95.
REKLAMA