Rosja idzie na wojnę z palaczami
Złamanie ustawy antynikotynowej może skończyć się w Rosji słonym mandatem. Od piątku wchodzą w życie surowe przepisy zakazujące palenia w wielu miejscach publicznych.
2013-11-15, 09:47
Posłuchaj
Można zostać ukaranym mandatem za palenie w: urzędach, na lotniskach i dworcach, restauracjach, a także w placówkach oświatowych i na placach zabaw dla dzieci. Dodatkowo, ustawodawca przewidział strefę ochronną wokół tych miejsc. Zakaz palenia obowiązuje w promieniu 15 metrów.
Ustawa dotyczy nie tylko palaczy, ale również sprzedawców. Ci, którzy sprzedają bądź częstują tytoniem niepełnoletnich będą karani najsurowiej.
Rosja: kara śmierci za nieudany lot w kosmos? >>>
Osoba fizyczna zapłaci mandat do 5 tysięcy rubli, czyli równowartość około 500 złotych. Państwowy urzędnik musi liczyć się z karą dziesięciokrotnie wyższą, a w przypadku firmy wysokość mandatu wzrośnie sto razy.
REKLAMA
Ustawa ograniczająca palenie w miejscach publicznych weszła w życie już w czerwcu. Jednak dopiero dziś doczekała się przepisów wykonawczych.
IAR/iz
REKLAMA