Na pomoc zaginionym…
Żyjemy w czasach, w których technika umożliwia kontaktowanie się z bliskimi bez przerwy. Jednak wciąż bez względu na wiek, płeć czy status społeczny giną ludzie.
2013-11-19, 15:35
Posłuchaj
W Polsce rusza Child Alert. Ten krajowy system uruchamia natychmiastową akcję poszukiwawczą, w momencie uprowadzenia dziecka. Obsługą systemu Child Alert będzie się zajmować Centrum Poszukiwań Osób Zaginionych Komendy Głównej Policji. Co jeszcze można zrobić, by pomóc zaginionym osobom i ich rodzinom?
- Ilość osób zaginionych na przestrzeni lat, nie zmienia się . Zdarza się tak, że ludzie świadomie zrywają kontakt z bliskimi. Zmieniają miejsce zamieszkania albo wyjeżdżają poza granice naszego kraju, by tam rozpocząć nowe życie. Rodziny nie są poinformowane o tych wydarzeniach i próbują odszukać swoich bliskich - Gość PR24, podinsp. Mirosław Kaczmarek, ekspert wydziału poszukiwań i identyfikacji osób Biura kryminalnego komendy głównej Policji
- Fundacja ITAKA prowadzi kampanię społeczną, dotyczącą postępowania rodziców i opiekunów w przypadku uprowadzenia lub zaginięcia. Najczęstszą przyczyną zaginięć jest niedostateczna opieka rodziców. Dzieci pozostawione chociażby na chwilę bez opieki w takich miejsca jak plaża czy supermarket szybko się gubią. Od niedawna bardzo częstym powodem zaginięć są „porwania rodzicielskie”. To sytuacje, w których jedno z rodziców uniemożliwia kontakt z dzieckiem - powiedział w PR24 Aleksander Zabłocki, z Fundacji ITAKA.
Każdego roku policja odnotowuje około 17 tysięcy zaginięć obywateli polskich w kraju i za granicą. Spośród wszystkich zgłoszeń policja odnotowuje rocznie ponad 300 zaginięć dzieci do 6 roku życia, około 800 zaginięć dzieci w wieku 7-13 lat i ponad 5 tysięcy zaginięć dzieci w wieku 14-17 lat.
REKLAMA
PR24/Paulina Oak
REKLAMA