Inwazyjne gatunki obce. Są zagrożeniem dla polskiej przyrody
- Gatunki obce są dużym zagrożeniem dla rodzimej fauny i flory, trzeba o ich pojawianiu się od razu poinformować władze samorządowe - powiedziała w Polskim Radiu 24 Iza Sachajdakiewicz, specjalistka ds. ochrony środowiska, w audycji "Zmiana klimatu".
2024-10-21, 19:45
- Tych gatunków obcych i inwazyjnych jest całkiem sporo. One pojawiły się trochę przez człowieka, a trochę przez przypadek. Zdarza się, że takie gatunki są przetransportowane na przykład w lukach bagażowych albo na kadłubach statków. Mamy wtedy do czynienia z gatunkami, które są takimi "pasażerami na gapę". Ale mamy też do czynienia z gatunkami, które celowo były wprowadzane w celach gospodarczych lub dla urozmaicenia przyrody. Ale niestety okazało się, że z biegiem lat zaczęły one na tyle intensywne się rozprzestrzeniać, rozmnażać, że zaczęły wypierać rodzime gatunki i stwarzać zagrożenie dla naszych usług ekosystemowych - tłumaczyła Iza Sachajdakiewicz.
88 oficjalnych gatunków obcych
Ekspertka podkreśliła, że gatunków obcych i inwazyjnych jest całkiem sporo. Bo chodzi o rośliny, zwierzęta, mikroorganizmy, owady i grzyby, więc tutaj tych gatunków będzie bardzo dużo.
Posłuchaj
Chodzi o 88 inwazyjnych gatunków obcych, które zostały zakwalifikowane w przepisach jako "gatunki stwarzające zagrożenie dla Polski i jako takie podlegają obowiązkowi izolacji, kontroli bądź zwalczania".
- Trzeba wspomnieć o kaukaskich barszczach, np. o barszczu Sosnowskiego. To są takie gatunki, które były sprowadzane do nas do połowy XX wieku. Miały być roślinami paszowymi, ale ten eksperyment się nie powiódł, z czasem zaniechano ich uprawę, ale nie zniszczono wszystkich osobników i one zaczęły się na dziko rozprzestrzeniać. Do gatunków, które są bardzo szeroko rozprzestrzenione, trzeba zaliczyć np. nawłocie amerykańskie - wyjaśniała Iza Sachajdakiewicz.
REKLAMA
Gatunki inwazyjne. Trzeba je zgłaszać do samorządów
Ekspertka przypomniała, że ta definicja inwazyjnych gatunków obcych w sensie ustawowym jest taka, że są to gatunki, które zostały wprowadzone do ekosystemu za sprawą człowieka, co zostało potwierdzone badaniami naukowymi. Ale z czasem zaczęły one zagrażać naszej rodzimej bioróżnorodności, bo zaczęły wypierać krajowe gatunki.
- Przepisy mówią jednoznacznie, że każdy, kto zaobserwuje gatunek umieszczony na takiej liście, powinien zgłosić ten fakt. Do wójta, burmistrza bądź prezydenta miasta - mówiła Iza Sachajdakiewicz.
***
Audycja: Zmiana klimatu
Prowadzi: Marta Hoppe
Gość: Iza Sachajdakiewicz, specjalistka ds. ochrony środowiska
Data emisji: 21.10.2024
Godzina emisji: 19.06
PR24/sw
REKLAMA
REKLAMA