Epilepsja. Schorzenie neurologiczne z którym można żyć
- Napad padaczkowy, czyli epilepsję wywołuje "zwarcie" w mózgu. Istnieje ponad 60 typów tego typu napadów. Do tej pory medycyna nie ustaliła, dlaczego występuje to zjawisko - mówił w Polskim Radiu 24 neurolog Piotr Zwoliński.
2025-04-15, 20:00
W przypadku 60 procent chorych na epilepsję współczesna medycyna potrafi wychwycić zmiany w ich mózgach, związane z tzw. architektoniką kory mózgowej, wywołane urazami i chorobami nowotworowymi. Czasami takie zmiany mają charakter wrodzony (tzw. genopatia), co prowadzi do zmian neurologicznych (uszkodzeń dużej liczby neuronów), które wprost prowadzą do napadów padaczkowych.
- Statystyka zapadalność na tę chorobę ma kształt litery U. Jest bardzo wysoka u dzieci, potem ta krzywa spada i pojawia się najczęściej po 60. i 70. roku życia, co jest wynikiem wtórnych uszkodzeń mózgu na podłożu naczyniowym, np. udaru, choroby naczyniowej mózgu. Wtedy ta zapadalność jest nawet większa niż w przypadku dzieci. Dotyczy to około 1 procenta populacji, czyli jedna osoba na 100 choruje na epilepsję - wyjaśniał Piotr Zwoliński.
Posłuchaj
Aby pacjent mógł jakoś funkcjonować do momentu pojawienia się napadu epilepsji, jego system opieki lekarskiej dzieli się na okresy jego życia. Od dwóch do kilkunastu lat (12-18 lat) i potem na czas, gdy chory staje się dorosłym człowiekiem. Dlatego epileptolog musi pełnić cały czas swoistą funkcję lekarza rodzinnego.
REKLAMA
- Muszę wiedzieć, co się dzieje w rodzinie chorego, jakie są konflikty, na co chorują bliscy krewni pacjenta, co może stać się czynnikiem prowadzącym do napadu padaczkowego. Ma to nawet takie aspekty jak ustalenie wspólnie z chorą pacjentką, kiedy będzie najlepszy moment, aby zaszła w ciążę. Nie tylko silny stres, ale także deprawacja snu, może prowadzić do napadu. W przypadku dzieci takimi czynnikami może być wysoka temperatura wywołana przez chorobę, odwodnienie, reakcja na światła stroboskopowe lub rozbłyski światła o określonej częstotliwości. To wszystko może prowadzić do epilepsji nawet u zdrowego dziecka - wyjaśniał Piotr Zwoliński.
Sen chroni przed zmianami w mózgu
Ekspert podkreślił także znaczenie snu w naszym codziennym życiu. Zaburzenie cyklu snu np. przez dwie noce z powodu nocnego życia towarzyskiego, jest dla mózgu bardzo dużym obciążeniem, po którym regeneruje się nawet przez kilkanaście dni.
***
REKLAMA
Audycja: Samo zdrowie
Prowadząca: Małgorzata Telmińska
Gość: Piotr Zwoliński (neurolog)
Data emisji: 15.04.2025
Godzina emisji: 19.33
Polskie Radio 24 / sw
REKLAMA
REKLAMA