Utworzenie rządu bez nich często było niemożliwe. "Mogą zniknąć ze sceny politycznej"
PSL od wielu lat ma bardzo duże znaczenie na scenie politycznej, na tyle istotne, że bez tej formacji często nie może powstać koalicja rządząca. Obecnie partia jest w trudnej sytuacji, bo w wielu sondażach nie przekracza progu wyborczego. - PSL musi się na nowo wymyśleć, zdecydować, do jakiego elektoratu chce mówić. Bez tego może zniknąć ze sceny politycznej - podkreślił w Polskim Radiu 24 politolog dr Sergiusz Trzeciak.
2025-11-15, 13:32
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Podczas kongresu w Warszawie PSL wybiera swojego szefa, jedynym kandydatem jest Władysław Kosiniak-Kamysz
- PSL w wielu sondażach nie przekracza progu wyborczego
- Zdaniem dra Sergiusza Trzeciaka PSL "musi się na nowo wymyśleć", jeśli chce przetrwać na scenie politycznej
W sobotę w Warszawie odbywa się kongres Polskiego Stronnictwa Ludowego. Ludowcy wybierają szefa partii, choć kandydat jest tylko jeden - obecny lider Władysław Kosiniak-Kamysz. Jego formacja boryka się ze sporym problemem - ma niskie poparcie w sondażach, w których w wielu przypadkach nie przekracza progu wyborczego. A to ugrupowanie może mieć bardzo istotne znaczenie w przypadku wygranych wyborów przez Koalicję Obywatelską w roku 2027. Partia Kosiniaka-Kamysza może się okazać niezbędna do utworzenia koalicji rządzącej.
Zdaniem dra Sergiusza Trzeciaka "PSL musi się na nowo wymyśleć". - Jeżeli będzie kontynuował starą narrację, to jak pokazują sondaże, ma niewielkie szanse przekroczyć próg wyborczy. Zatem PSL musi na nowo zredefiniować swoją politykę i przemyśleć, do jakiego elektoratu chce mówić. Bo bez tego może zniknąć ze sceny politycznej - powiedział politolog.
Posłuchaj
"Struktury PSL uśpione aż do wyborów"
Jak podkreślił, "matecznikiem tej partii na pewno jest wieś". - Jednak już nie jest tak jak było kiedyś, że rolnicy głosują na PSL. A w tej chwili sami rolnicy już są na tyle marginalną grupą elektoratu, że do mieszkańców wsi politycy muszą podchodzić w inny, szerszy sposób. Ale muszą też wychodzić do mieszkańców mniejszych miast i miasteczek. Bo w przypadku wielkich miast PSL raczej nie ma szans na pozyskanie elektoratu. Takie szanse są na polskiej prowincji, czyli tam, gdzie PSL ma struktury - zaznaczył gość Polskiego Radia 24. - A charakterystyka PSL-u jest taka, że one są często uśpione, aż do wyborów samorządowych. Dużo trudniej jest im wygrywać wybory parlamentarne. Ale bez obecności w parlamencie ta partia powoli zacznie znikać - dodał dr Sergiusz Trzeciak.
Gościem audycji był także Kacper Kita z portalu Nowy Ład. Jego zdaniem, choć Władysław Kosiniak-Kamysz już zapowiedział, że ludowcy w najbliższych wyborach parlamentarnych wystartują samodzielnie, to sporym dylematem dla przedstawicieli tej formacji będzie to czy jednak nie utworzyć wspólnych list z Koalicją Obywatelską. - Zaryzykowanie samodzielnego startu może się zakończyć nieprzekroczeniem progu wyborczego, co widzimy w kolejnych sondażach. Oczywiście do tej pory PSL zawsze się ratował. Ale Kosiniak-Kamysz po dwóch latach bycia wicepremierem i ministrem obrony nie był w stanie pozyskać nowych wyborców. I nie wiem, czy będzie miał jakiś pomysł na to, jak ich pozyskać przez kolejne dwa lata, w warunkach obecnej polaryzacji, a jednocześnie w warunkach współodpowiedzialności za państwo, gdzie Donald Tusk jest dużo bardziej doświadczony i pozyskuje elektorat swoich koalicjantów - powiedział Kacper Kita.
- Tusk o 100 dniach prezydentury Nawrockiego. Padły gorzkie słowa
- Prezydent odmówił nominacji sędziów. "Dolewa oliwy do ognia"
- KO uruchamia stronę wetomat.pl. "Sprawdź, co odebrał ci Karol Nawrocki"
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Kamil Szewczyk
Opracowanie: Robert Bartosewicz