Zarządzanie różnorodnością w biznesie
Barometr Różnorodności przeprowadzony przez Konfederację Lewiatan zbadał w jaki sposób polskie przedsiębiorstwa i instytucje wykorzystują potencjał pracowników. Jakie korzyści może przynieść odpowiednie zarządzanie różnorodnością w firmie?
2013-12-27, 15:23
Posłuchaj
W każdym miejscu pracy znajdziemy osoby o różnej płci, wieku, orientacji seksualnej, różnego wyznania lub narodowości. Te cechy wiążą się z konkretnymi doświadczeniami, które wpływają na pracownika. Pracodawca może ignorować tę różnorodność lub też czerpać z niej korzyści. Przykładem może być wykorzystanie religijnej różnorodności do optymalnego rozplanowania czasu pracy - osoby niebędące katolikami mogą przychodzić do pracy w Boże Narodzenie, a w zamian mieć dni wolne w czasie innych, obchodzonych przez nich świąt.
- Jeśli mamy różnych pracowników, to mamy lepszą wiedzę o tym, jakie są potrzeby społeczeństwa. Tak samo jak pracownicy nie są jednorodni, tak i nasi klienci wcale nie muszą być jednorodni. Z różnorodności wynika też większa kreatywność. Takie same osoby, które pracują w ten sam sposób po pewnym czasie wpadają w rutynę i popełniają te same błędy. Trudno jest wówczas znaleźć inny punkt widzenia, co powoduje, że firma się nie rozwija – podkreślała w PR24 Małgorzata Lelińska z PKPP Lewiatan.
W ramach Barometru Różnorodności przebadanych zostało 51 przedsiębiorstw i instytucji. Podstawą badania jest wskaźnik Diversity Index, który został wypracowany w ramach programu unijnego. Barometr pozwala zbadać sześć obszarów – strategiczne zarządzanie różnorodnością, kulturę organizacyjną, strukturę zatrudniania, rekrutację, rozwój zawodowy i wynagrodzenia.
- Średnia wartość indeksu dla wszystkich zbadanych firm to 45 proc. czyli poniżej połowy. Liczyliśmy, że wskaźnik będzie wyższy, ponieważ te firmy samodzielnie zgłaszały się do badania. Fakt, że chciały wysłać swoje dane i porównać się z innymi firmami oznacza, że myślą o zarządzaniu różnorodnością w sposób strategiczny. Jak się okazuje nawet te firmy mają wciąż pewne braki – powiedziała Małgorzata Lelińska, Gość PR24.
Anna Mikołajewska