Polacy przychylni imigrantom w polityce
Według przeprowadzony przez CBOS badań Polacy popierają udział cudzoziemców w życiu politycznym kraju. Zdaniem większości ankietowanych osoby innych narodowości, które stale mieszkają w Polsce, powinny otrzymać lokalne prawa wyborcze.
2014-10-22, 18:50
Posłuchaj
Badanie CBOS zostało przeprowadzone w ramach projektu Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji w Polsce, Uniwersytetu Warszawskiego oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Ankietowani byli pytani nie tylko o udział cudzoziemców w wyborach, lecz także o mieszkanie w sąsiedztwie osób spoza Polski. Wyniki badań skomentowała w Polskim Radiu 24 Anna Rostocka z Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji w Polsce.
– Polacy są bardzo przychylni imigrantom. 2/3 Polaków zgodziłoby się na przyznanie stale zamieszkującym w Polsce cudzoziemcom praw wyborczych. Co więcej, około 60 proc. zgodziłoby się, aby imigranci byli reprezentowani w radach powiatów i władz samorządowych. Wskazuje to na szeroką akceptację, które jest jednak różna i uzależniona od pewnych czynników – wymieniała Gość PR24.
Kogo lubimy, a kogo nie?
Według badań przeprowadzonych przez CBOS Polacy w swojej okolicy najchętniej widzieliby osoby pochodzące z terenów państw członkowskich Unii Europejskiej. Wobec przedstawicieli innych narodów nie byliśmy już tak łaskawi. Najniższy poziom akceptacji i jednocześnie najwyższy odsetek sprzeciwu notuje się względem Arabów. Anna Rostocka wskazała także inne przyczyny różnic w poziomie akceptacji imigrantów.
– Akceptacja przyznania praw politycznych imigrantom jest tym większa, im większy jest poziom wykształcenia. Aprobata jest także wyższa w dużych miastach. Osoby starsze i z niższym wykształceniem są mniej otwarte na tego typu rozwiązanie. Ważne jest natomiast, aby imigranci szanowali polskie prawo i instytucje polityczne. Pozostałe czynniki nie były już tak istotne – mówiła dyrektorka Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji w Polsce.
PR24/GM