Debata Poranka: poród w skandalicznych warunkach - incydent czy zawodny system?
Wstrząsająca sytuacja w jednym ze starachowickich szpitali. Kobieta urodziła na podłodze, mimo wezwań pozbawiona jakiejkolwiek opieki ze strony personelu.
2016-11-08, 08:34
Dyrektor szpitala w Starachowicach Grzegorz Fitas podjął decyzję o rozwiązaniu umowy z personelem, który dyżurował w czasie, gdy kobieta urodziła na podłodze jednej z sal martwe dziecko.
Pracę straci ordynator oddziału, pielęgniarka oddziałowa, lekarze dyżurni oraz pielęgniarki i położne pracujące na zmianie. - Nie znalazłem żadnej możliwości wytłumaczenia, dlaczego tak się stało i dlaczego przy kobiecie nie było lekarza i nie było położnej – powiedział dyrektor. Jak mówił, na oddziale było dwóch lekarzy dyżurnych i pięć położnych. - Nie stwierdziłem faktu, że byli tak bardzo zajęci, że nie potrafili zająć się tą kobietą – dodał.
Według mediów kobieta w ósmym miesiącu ciąży zgłosiła się do szpitala, ponieważ przestała czuć ruchy dziecka; zdiagnozowano, że dziecko nie żyje. Według pacjentki i jej męża, na których powołują się media, gdy rozpoczęła się akcja porodowa, kobiecie nie udzielono pomocy; pozostawiona bez opieki, urodziła na podłodze jednej ze szpitalnych sal, a dziecko nie żyło.
Goście Debaty Poranka: Maria Libura, ekspert Klubu Jagiellońskiego ds. zdrowia; Ewa Borek, prezes Fundacji My Pacjenci; Anna Banaszewska, dyrektor zarządzający Polskiej Federacji Szpitali.
REKLAMA
Audycję poprowadzi Robert Walenciak.
Debata Poranka w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
Polskie Radio 24/ak
_____________________
REKLAMA
Data emisji: wtorek, 8.11.2016
Godzina emisji: 9.15
REKLAMA