Islamski święty post

Wyznawców islamu obowiązuje pięć filarów wiary, pośród których znajduje się również miesięczny post – ramadan. Dla niemuzułmanów okres ten pozostaje niezrozumiały i jawi się jako niczym nieuzasadniona męczarnia. Natomiast dla wyznawców islamu jest to jeden z najprzyjemniejszych okresów w roku.

2013-07-19, 13:34

Islamski święty post
. Foto: flickr/ Myra Khawar

Posłuchaj

19.07 Prof. Janusz Danecki o tym jak wygląda Ramadan
+
Dodaj do playlisty

Wedle kalendarza muzułmańskiego ramadan przypada na dziewiąty miesiąc roku i trwa około 30 dni. Podczas trwania postu wyznawcy islamu powinni od świtu do zachodu słońca powstrzymywać się między innymi od jedzenia, picia jakichkolwiek napojów, palenia papierosów oraz stosunków seksualnych. Dla przyjezdnych ramadan może stanowić wielki szok kulturowy, który rodzi często pytania o motywacje takiego zachowania.

- Dla muzułmanów ramadan jest czymś niezwykle miłym. Jest to czas w jakimś sensie świąteczny. Poza tym w tym samym czasie muzułmanie na całym świecie poszczą, więc jest to jakiś symbol łączenia się wszystkich wyznawców islamu. To również czas, gdy zwraca się uwagę na samą religię, ponieważ mówi się wtedy o islamie, jego tradycjach i obowiązkach - omawiał zagadnienie w PR24 prof. Janusz Danecki, arabista.

Poza ogólnymi powinnościami wyznawców islamu w okresie ramadanu, które są w mniejszym lub większym stopniu wszystkim znane, istnieją jeszcze obowiązki szczególne. Okres postu powinien służyć wzmożonej modlitwie. Absolutnie zabronione jest w tym czasie kłamanie wobec Allacha, Proroka i jego zastępców. Spożywane są zaledwie dwa posiłki zwane iftar – po zachodzie słońca oraz suhur – przed świtem. W tym egzotycznym środowisku szczególną ostrożność powinni zachować turyści, by uszanować święty czas.

- Można jeść i pić, ale we własnym domu. Nie można obnosić się z tym w miejscu publicznym. Co ciekawe w świecie arabskim panuje wielka gościnność, dlatego jako turyści przychodząc w czasie ramadanu do sklepu Arabowie będą oferować nam kawę, herbatę, wodę. W dobrym tonie jest odmówić takiego poczęstunku. Będą grzecznościowo nalegać, ale my nie ustępujmy  - radził Gość PR24.

REKLAMA

PR24

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej