Królowa popu kończy 55 lat

Madonna, jedna z najbardziej kontrowersyjnych gwiazd, wokalistka, producentka muzyczna, tancerka, aktorka, reżyserka, scenarzystka i projektantka obchodzi dziś urodziny.

2013-08-16, 18:37

Królowa popu kończy 55 lat
. Foto: flickr/choupigloupi

Posłuchaj

16.08 Piotr Metz, dziennikarz radiowej Trójki o swoim spotkaniu z Madonną
+
Dodaj do playlisty

Dziennikarz radiowej trójki Piotr Metz piętnaście lat temu osobiście rozmawiał z Madonną. Wspomina, że artystka jest bardzo wymagająca, a swój sukces zawdzięcza determinacji i pracowitości.

- Madonna jest tytanem pracy. Można nie lubić tego co nagrywa i tworzy, ale trzeba przyznać, że nigdy nie robi niczego na pół gwizdka. W każdy projekt angażuje się na sto procent. To ona stworzyła współczesne gwiazdy muzyki, wykreowała wizerunek sceniczny, który do dziś jest mutowany i powielany. Bez Madonny nie było by gwiazd takich jak Beyonce czy Britney Spears.

Do Polski artystka przyjechała dwa razy i za każdym razem jej koncerty były powodem protestów. W 2009 roku występ zbiegł się ze świętem Matki Boskiej Zielnej, a w ubiegłym roku z rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego. Piotr Metz zapewnia, że daty te nie zostały wybrane z premedytacją.

- Wychodzi z nas narodowa zarozumiałość. Osoba, która układa kalendarz światowej trasy koncertowej, składającej się z kilkudziesięciu przystanków, nie sprawdza, czy przez przypadek nie trafi na jakieś święto narodowe. To nie była prowokacja, po prostu tak się złożyło.

REKLAMA

Madonna jest laureatką 7 nagród Grammy, 2 złotych globów i 20 nagród MTV Video Awards. Zdaniem Piotra Metza zawsze miała szczęście pracować z awangardowymi producentami, dzięki którym jej piosenki wyprzedzały konkurencję o trzy kroki. Mimo upływu lat artystka nie zwalnia tempa i wciąż koncertuje.

- Madonna próbuje udowodnić, że w wieku 55 lat może się ścigać z młodszymi. Osobiście zamiast oglądania jej podskoków na trapezach chciałbym ją zobaczyć w aranżacji belgijskiego kabaretu, bez akrobacji, za to ze śpiewaniem – mówi Piotr Metz.

PR24/Anna Mikołajewska

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej