Węgry od święta i od kuchni

20 sierpnia na Węgrzech jest obchodzony dzień świętego Stefana, upamiętniający datę koronacji pierwszego węgierskiego króla. Według znanego powiedzenia Polak i Węgier to dwa bratanki, jednak wciąż niewiele wiemy o węgierskiej historii, kulturze i kuchni.

2013-08-20, 17:01

Węgry od święta i od kuchni
Pomnik Stefana I Świętego w Budapeszcie. Foto: flickr.com/Sister Ray

Posłuchaj

20.08.13 Gaspar Keresztes o Dniu Św. Stefana
+
Dodaj do playlisty

W 1083 roku koronowany został król Stefan, który uchodzi za twórcę węgierskiej państwowości. Z tej okazji w całym kraju co roku odbywają się pikniki i festyny.

- Święto jest obchodzone bardzo hucznie. W Budapeszcie jest planowany pokaz fajerwerków oraz jarmark, na którym będzie można spróbować węgierskich smakołyków. Od kilku lat, tego dnia, jest wybierany oficjalny urodzinowy tort kraju, który przez cały rok będzie sprzedawany w cukierniach w całym kraju – mówi Gaszpar Keresztes z Węgierskiego Instytutu Kultury.

Polakom Węgry kojarzą się często z trunkami i charakterystyczną, ostrą kuchnią. Gaszpar Keresztes podkreśla, że wbrew obiegowej opinii węgierska kuchnia to nie tylko tokaj, papryka i salami.

- Węgierska kuchnia rzeczywiście ma trochę wspólnego z tymi stereotypami, ale z drugiej strony na Węgrzech trwa właśnie rewolucja gastronomiczna, w ramach której na nowo interpretujemy naszą kuchnię. Papryka do przyszła do nas z Turkami, a wcześniej w ogóle jej nie używaliśmy. Kiedyś jedliśmy też dużo więcej ryb, obecnie spożywamy ich najmniej w Europie.

REKLAMA

PR24/Anna Mikołajewska

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej