Aktualne wydarzenia w kraju i na świecie komentuje dr Rafał Chwedoruk
Krytykowanie Radosława Sikorskiego przez PiS, zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w sprawie sytuacji na Ukrainie oraz nasilanie się nastrojów separatystycznych na Ukrainie. To główne tematy, które w PR24 komentował w PR24 dr Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.
2014-02-26, 12:13
Posłuchaj
Opozycja krytykuje rząd za sposób prowadzenia polityki wschodniej. Prawo i Sprawiedliwość niezwykle ostro odniosło się do słów, jakie minister spraw zagranicznych wypowiedział do polityków opozycji podczas mediacji politycznych.
- Jeśli wypowiedź Radosława Sikorskiego w jakikolwiek sposób przyczyniła się do opanowania sytuacji na Ukrainie – w sensie odejścia od rozwiązania siłowego konfliktu – to stało się dobrze. Słowa potępienia są w tej kwestii przesadzone. Jednak minister spraw zagranicznych nie powinien wypowiadać się w tak kontrowersyjny sposób – powiedział w PR24 dr Rafał Chwedoruk.
Bezpieczeństwo narodowe przestaje być pustym frazesem
Prezydent Bronisław Komorowski zdecydował się na zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Przedstawiciele rządu, parlamentu i ugrupowań parlamentarnych zajmą się omówieniem sytuacji na Ukrainie w kontekście bezpieczeństwa Polski.
- Rada Bezpieczeństwa Narodowego jest organem konsultacyjnym. To bardzo dobrze, że została zwołana. „Bezpieczeństwo narodowe” przestaje być bowiem tylko i wyłącznie pustym frazesem. To spotkanie być może nie będzie tylko kolejną wymianą banalnych opinii. Na Ukrainie dzieją się rzeczy, wobec których nie sposób przejść obojętnie – dodał Komentator.
REKLAMA
Prezent dla Rosji
Rosyjscy deputowani Dumy Państwowej pojawili się w Charkowie na wiecach poparcia dla Wiktora Janukowycza, a teraz udają się na Krym. Takimi działaniami starają się wspierać ludność rosyjską, która zamieszkuje tamte obszary. Daleko idąca ingerencja Moskwy w sytuację na Ukrainę może jednak doprowadzić do posuwającej się destabilizacji państwa i wzrostu tendencji separatystycznych w południowej i wschodniej części kraju.
- To, co dzieje się w centralnej i zachodniej części Ukrainy jest prezentem dla Rosji. Umożliwia to rosyjskiej propagandzie przedstawianie tego, co się dzieje w kraju, niemalże jako faszystowskiego puczu – ocenił dr Rafał Chwedoruk.
PR24/MP
REKLAMA