Aktualne wydarzenia z kraju i ze świata komentuje dr Bartłomiej Biskup
Spekulacje odnośnie przyszłości Radosława Sikorskiego, wygląd nowego rządu i nałożenie nowych sankcji na Rosję. To główne tematy, które w Polskim Radiu 24 komentował dr Bartłomiej Biskup, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.
2014-09-12, 12:38
Posłuchaj
Rozpoczęła się dyskusja na temat przyszłości Radosława Sikorskiego. Opinie są podzielone i jedni wieszczą Ministrowi Spraw Zagranicznych sprawowanie dotychczasowego urzędu, a inni widzą go w roli marszałka Sejmu.
Co dalej z Sikorskim?
W poniedziałek prezydent desygnuje Ewę Kopacz na stanowisko premiera i tym samym zwolni się funkcja marszałka Sejmu. W roli nowego marszałka niektórzy widzą Radosława Sikorskiego, ale sam polityk niczego nie potwierdza. Mówi się także, że o zachowaniu przez Sikorskiego dotychczasowej teki.
– Sytuacja na Ukrainie i ostatnia afera taśmowa bardzo zachwiały pozycją Radosława Sikorskiego. Nie tylko w Polsce, ale także w Europie, co poskutkowało wypchnięciem Polski z bezpośrednich rozmów w sprawie Ukrainy – mówił w PR24 dr Bartłomiej Biskup, politolog.
Karuzela nazwisk w nowym rządzie
W poniedziałek Ewa Kopacz zostanie premierem i przedstawi propozycję składu nowego rządu. Pojawia się wiele nazwisk, a wśród nich Cezary Grabarczyk. Wedle medialnych spekulacji miałby on objąć tekę ministra sprawiedliwości.
REKLAMA
– Możliwe jest, że Grabarczyk zostanie marszałkiem Sejmu. Musi być ważnym politykiem w układance Ewy Kopacz, jeżeli nowa premier zdecyduje się prowadzić partię jako jedną drużynę, czyli inaczej niż Donald Tusk – ocenił Komentator PR24.
Kolejny cios wymierzony w Rosję
Prezydent Ukrainy chwali Unię Europejską za kolejne sankcje wobec Rosji. Petro Poroszenko jest zdania, że Bruksela pokazuje solidarność z Ukrainą. Trwa oczekiwanie na kontrę ze strony Kremla.
– Rosja swoje działania realizuje i to dosyć brutalnie, a Unia Europejska robi to strasznie wolno i nie ma zmasowanego ataku sankcjami, jaki powinno być na początku. Unia nie ma wspólnej polityki, to jest mrzonka. Politycznie organizacja w ogóle się nie sprawdza i słabość tę obnaża kryzys ukraiński. Unia musi podejmować zdecydowane działania, a nie widzę tej chęci u przywódców państw członkowskich – powiedział dr Bartłomiej Biskup.
PR24/GM
REKLAMA
REKLAMA