Widoki na polskie niebo
Obietnica zakupu samolotów do przewożenia VIP-ów, przekazanie kontroli nad przestrzenią powietrzną kilku rejonów zachodniej Polski we władanie niemieckiej agencji żeglugi powietrznej oraz awaria na lotnisku w Londynie. Ostatni tydzień obfitował w dużą liczbę wiadomości związanych z lotnictwem.
2014-12-13, 19:38
Posłuchaj
W czwartek weszła w życie decyzja Urzędu Lotnictwa Cywilnego, która oddała pewną część polskiej przestrzeni powietrznej pod nadzór naszego zachodniego sąsiada. Były minister Jerzy Polaczek w zdecydowany sposób ostrzega, że działanie jest bezprawne i że jest ono zagrożeniem dla suwerenności Polski.
– Ta decyzja ma na celu poprawę bezpieczeństwa lotniczego we wskazanych rejonach. Jej założeniem jest uproszczenie pracy lotników korzystających z przygranicznych lotnisk. Słowa ministra Polaczka są mocno przesadzone i nacechowane zbyt dużą emocjonalnością. Nie rozumiem jakie mogą z tego wyniknąć problemy. Polsce nic nie ubędzie. Ten fragment przestrzeni powietrznej w dalszym ciągu będzie należał do naszego państwa – powiedział na antenie PR24 Michał Setlak, ekspert ds. lotnictwa.
Idzie nowe
Minister Obrony Narodowej, Tomasz Siemoniak, zapowiedział we wtorek, że resort planuje zakup dwóch niewielkich samolotów, które będą służyły do transportu VIP-ów. Ilość miejsc będzie wahała się w granicach 12-14, a ograniczenie liczby pasażerów do 8 pozwoli na to, by samolot wykonał lot na dystansie ok. 8 tys. kilometrów.
– Na taką informację czekamy już od bardzo dawna. Jednak muszę przyznać, że ta wiadomość ma swoje dobre i złe strony. Cieszy na pewno fakt, że coś się w końcu dzieje. Zastanawiać natomiast może to, czy dwa samoloty będą wystarczające. Każda maszyna, nawet najdoskonalsza, może się zepsuć. Wtedy polski rząd będzie miał do dyspozycji tylko jeden samolot – przyznał Rozmówca PR24.
REKLAMA
PR24/Damian Bielecki
REKLAMA