Edukacja ekonomiczna dzieci

Jak nauczyć dziecko podstaw ekonomii? Jak sprawić, by umiało w przyszłości podejmować właściwe decyzje finansowe? Dzień Dziecka jest dobrą okazją, by zastanowić się nad tym, jak wpoić swoim podopiecznym zasady odpowiedzialności i szacunku wobec pieniędzy.

2015-06-01, 14:52

Edukacja ekonomiczna dzieci
Monopoly to jedna z najpopularniejszych gier planszowych świata, która oprócz zabawy edukuje.Foto: pixabay.com/themusingsofmo

Posłuchaj

01.06.15 Dr Aleksandra Piotrowska: „Wielu rodziców wyraża przekonanie, że »kieszonkowe« jest nagrodą, np. za niebuntowanie się czy wyrzucanie śmieci."
+
Dodaj do playlisty

Jednym z elementów uczących dzieci zarzadzania pieniędzmi jest dawanie im „kieszonkowego”. Jednak, jak wskazywała w Polskim Radiu 24 dr Aleksandra Piotrowska, psycholog dziecięcy, część rodziców błędnie interpretuje ideę takiej gratyfikacji.

– Wielu rodziców wyraża przekonanie, że „kieszonkowe” jest nagrodą, np. za niebuntowanie się czy wyrzucanie śmieci. Tymczasem, powinien to być odpowiednik pensji osoby dorosłej, pracującej na etacie – podkreślała ekspertka.

Gość Polskiego Radia 24 dodał, że przy okazji przekazywania dzieciom pieniędzy, ważne jest, by nie decydować za podopiecznych, na co mają przeznaczyć otrzymane fundusze.

– Dziecko powinno co tydzień lub co miesiąc dostawać określoną, niewysoką kwotę. Tymi funduszami dziecko ma jednak dysponować absolutnie samodzielnie. Może pięć minut po otrzymaniu pieniędzy pójść do sklepu i wydać wszystko na batoniki i lizaki. Jest tylko jeden warunek. Do następnej wypłaty „kieszonkowego” portfel rodzica musi być szczelnie zamknięty – tłumaczyła dr Piotrowska.

REKLAMA

Więcej w całości rozmowy z dr Aleksandrą Piotrowską.

Gospodarzem audycji był Błażej Prośniewski.

Polskie Radio 24/mp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej