Kobiety przejmują scenę polityczną
– Kobiety częściej sięgają po władzę w momentach kryzysowych dla ugrupowania, gdy powstaje otwartość na zmiany, a mężczyźni niechętnie ubiegają się o władzę – powiedziała w Polskim Radiu 24 dr Dorota Wiśniewska-Juszczak z Uniwersytetu SWPS. Najważniejsze polskie partie polityczne jako kandydatów na premiera wskazały kobiety.
2015-10-05, 16:00
Posłuchaj
Ewa Kopacz z Platformy Obywatelskiej, Beata Szydło z Prawa i Sprawiedliwości oraz Barbara Nowacka ze Zjednoczonej Lewicy. To kandydatki do objęcia funkcji szefa rządu po jesiennych wyborach parlamentarnych.
Zdaniem dr Doroty Wiśniewskiej-Juszczak kobiety zyskują poparcie w polityce w momencie sytuacji kryzysowych. Dodała, że w powszechnym przekonaniu kobiety rzadko utożsamia się ze sceną polityczną.
– Gdy kobieta otwarcie zgłasza swoją chęć posiadania władzy i dominacji, to nie jest to dobrze postrzegane. Takie zachowanie nadal jest postrzegane, jako zaprzeczenie tradycyjnej roli kobiety i społecznie ludzie źle odbierają takie aspiracje. Z powodu panujących stereotypów nie dostrzegamy kompetencji, ale także wpadek kobiet – wyjaśniała psycholog społeczna.
Gość Polskiego Radia 24 przyznała, że na świecie wciąż politykę utożsamia się z mężczyznami.
REKLAMA
– Sprawowanie rządów przez mężczyzn jest usankcjonowane społecznie. Bycie mężczyzną daje większe prawdopodobieństwo wspięcia się na szczyt kariery politycznej. Dobrym przykładem zerwania ze stereotypem jest kanclerz Angela Merkel, która nie jest już postrzegana przez pryzmat płci, lecz swoje działania. Trzeba sobie jednak na to zasłużyć – powiedziała dr Dorota Wiśniewska-Juszczak.
Polskie Radio 24/gm
REKLAMA