Artyści dla Ukrainy
„Solidarni z Ukrainą” to charytatywny koncert zorganizowany z inicjatywy aktorów teatrów warszawskich. Odbędzie się 17 marca o godz. 19.00.
2014-03-14, 18:31
Posłuchaj
Udział w koncercie zapowiedzieli między innymi: Artur Barciś, Ewa Błaszczyk, Urszula Dudziak, Bożena Dykiel, Kayah, Olgierd Łukaszewicz, Daniel Olbrychski, Andrzej Seweryn, Joanna Szczepkowska, Aneta Todorczuk-Perchuć, Michał Urbaniak, Cezary Żak, Borys Szyc i wiele innych. W sumie wystąpi około 50 wybitnych polskich artystów.
Artyści i projektanci charytatywnie
Przy okazji przedsięwzięcia po raz pierwszy udało się zjednoczyć wszystkim warszawskim placówkom teatralnym, miejskim i prywatnym. Będzie też aukcja projektów znanych projektantów: Macieja Zienia, BohoBoco i innych.
– Chcemy dać naszym ukraińskim kolegom wsparcie materialne i mentalne. Ostatnie bilety-cegiełki można jeszcze nabyć w kasie Teatru Żydowskiego w cenie 100 złotych. Całkowity dochód jest przeznaczony na sprzęt medyczny dla polskich lekarzy na Ukrainie. Jest to typowy koncert charytatywny, wszyscy pracują za darmo – mówi Agnieszka Kamińska, artystka Teatru Żydowskiego w Warszawie.
– Każdy z artystów przygotuje jakiś program. Będą to występy teatralizowane, poezja śpiewana, recytowana, utwory bardów, trochę elektroniki – utwory artystów polskich i ukraińskich. Będzie to bardzo barwy i różnorodny koncert, z momentami zadumy i refleksji – dodaje Roksana Vikaluk z Teatru Żydowskiego.
Odzew i perspektywa na przyszłość
Na Ukrainie jest niezwykły odzew na tę inicjatywę Teatru Żydowskiego. Inicjatywa jest wyjątkowa choćby dlatego, że na co dzień artyści z różnych teatrów konkurują ze sobą, a w tym przypadku zgodę na ich udział w przedsięwzięciu uzyskano już w ciągu kilku godzin.
– Po cichu liczymy, że ta wyjątkowa solidarność teatrów warszawskich nie rozpadnie się po tej jednej akcji, że będziemy czujni i będziemy w razie potrzeby się zrzeszać. W akcję zaangażował się również Związek Harcerstwa Polskiego, który włączył się w aukcję charytatywną i pomaga nam przekazać te pieniądze na Ukrainę – dodaje Agnieszka Kamińska.
PR24/ Anna Alfut