Indie oczami reportera
Reporter Maciej Wesołowski w swojej najnowszej książce szuka odpowiedni na pytanie: kim jest współczesny Hindus? Napisana w pierwszej osobie, ubogacona 89 zdjęciami, publikacja zatytułowana „Szpagat w pionie. W drodze przez Indie” ukaże się 25 marca.
2015-03-09, 20:30
Posłuchaj
Reporter związany z National Geographic i Dużym Formatem Gazety Wyborczej zabiera czytelnika w niezwykłą podróż po kolorowych, ale i trudnych do życia Indiach. Stara się przedstawić ten kraj z jego najlepszych oraz najgorszych stron. Chce bowiem jak najwierniej przedstawić obraz tego niezwykłego miejsca, które od wiekow przyciąga ludzi z całego świata.
– Chyba nie ma tak różnorodnego kraju jak Indie. Ta mieszanka bogactwa z biedą, głębi duchowej z cwaniactwem jest wybuchowa. Staram się w tej książce obalać pewne mity, jak na przykład te związane z niezwykłymi, indyjskimi guru, którzy często są szarlatanami – powiedział gość audycji „Poniedziałek u Rigamonti” w Polskim Radiu 24.
Książka „Szpagat w pionie” należy do literatury faktu, nie brakuje w niej autentycznych, ludzkich historii. Opowiada o marzeniach i inspiracjach Hindusów, zapoznaje z ich życiem codziennym, obyczajami, ceremoniami i rytuałami.
– Indie zamieszkuje 1,2 mld ludzi. Mieszka tam jedna trzecia głodujących i jedna czwarta najbiedniejszych ludzi na globie, którzy żyją za mniej niż dolara dziennie. Jeden z moich bohaterów – rykszarz – marzy jedynie o tym, by mieć co zjeść, gdzie się wyspać i wysłać rodzinie parę dolarów. Jak mu się to spełnia, to jest szczęśliwy – mówił autor.
REKLAMA
Maciej Wesołowski i Magdalena Rigamonti, autorka audycji, zachęcali nie tylko do przeczytania książki, lecz także do odwiedzenia Indii. Zgodnie stwierdzili, że osobiste poznanie ludzi, którzy potrafią się cieszyć z tego, że po prostu nie są głodni, zmienia percepcję konsumpcjonistycznie nastawionego i przeambicjonowanego człowieka Zachodu.
– Po podróży do Indii rzeczywiście zawsze mam coś w rodzaju otrzeźwienia, że w zasadzie nie powinniśmy narzekać. Polecam każdemu taką wyprawę, żeby zobaczyć, jak naprawdę wygląda bieda, nędza, bezrobocie. To zmienia perspektywę – podkreślał rozmówca Polskiego Radia 24.
Polskie Radio 24/dds
REKLAMA