Nie żyje Danuta Szaflarska. "Zawód aktora był jej spełnieniem"
Była jedną z pierwszych powojennych gwiazd filmowych, nazywana też pierwszą amantką powojennej kinematografii. W niedzielę 19 lutego zmarła Danuta Szaflarska. Aktorka teatralna i filmowa miała 102 lata. W Polskim Radiu 24 artystkę wspominali krytycy filmowi: Joanna Sławińska, Bożena Janicka i Andrzej Kołodyński oraz aktor Olgierd Łukaszewicz.
2017-02-19, 19:30
Posłuchaj
19.02.17 Olgierd Łukaszewicz wspomina Danutę Szaflarską
Dodaj do playlisty
Kariera Danuty Szaflarskiej trwała prawie 80 lat. Na koncie miał ok. 100 ról teatralnych. 6 lutego 2017 r. skończyła 102 lata.
– Do ostatniej chwili była aktywna zawodowo. Występowała w spektaklach teatralnych. Jeszcze niedawno grała także na planie filmowym. Możliwość brania czynnego udziału w życiu artystycznym dawała jej mnóstwo radości. Kilka lat temu powiedziała, że robienie tego, co się kocha sprawia, że jest szczęśliwym człowiekiem, a zawód aktora to jej życiowe spełnienie – powiedziała Joanna Sławińska.
Joanna Sławińska Możliwość brania czynnego udziału w życiu artystycznym dawała jej mnóstwo radości. Kilka lat temu powiedziała, że robienie tego, co się kocha sprawia, że jest szczęśliwym człowiekiem, a zawód aktora to jej życiowe spełnienie
Krytyk filmowy Bożena Janicka zwróciła uwagę, że Danuta Szaflarska była światowym fenomenem, gdyż w tak zaawansowanym wieku wciąż w znakomitym stylu odgrywała teatralne i filmowe role. – Niezmiennie wykazywała się również ogromną życzliwością i opiekuńczością w stosunku do młodych aktorów. Była człowiekiem, którego z miejsca można było pokochać – dodała.
Danuta Szaflarska urodziła się 6 lutego 1915 roku (choć w jej dokumentach jako oficjalna podawana jest data 20 lutego 1915 r.). Podczas powstania warszawskiego była łączniczką. Tuż po wojnie zdobyła wielką popularność jako aktorka filmowa - za sprawą ról w "Zakazanych piosenkach" (1946) i "Skarbie" (1948) Leonarda Buczkowskiego.
REKLAMA
Występowała w Starym Teatrze w Krakowie, a następnie w Łodzi - w Teatrze Kameralnym. W 1949 r., przeniosła się do Warszawy. Do 1957 r. występowała w Teatrze Współczesnym, potem w Narodowym. Od 1966 r. do przejścia na emeryturę w roku 1985 pracowała w Teatrze Dramatycznym. Potem gościnnie występowała na scenach niemal wszystkich warszawskich teatrów.
Zagrała m.in. w "Ludziach z pociągu" (1961) Kazimierza Kutza, w serialu "Lalka" (1977) Ryszarda Bera, "Dolinie Issy" (1982) Tadeusza Konwickiego, "Korczaku" (1990) Andrzeja Wajdy, "Diabłach, diabłach" (1991) Doroty Kędzierzawskiej i "Pożegnaniu z Marią" (1993) Filipa Zylbera.
W 2007 r. wielkie uznanie widzów i krytyki przyniosła jej główna rola w filmie Doroty Kędzierzawskiej "Pora umierać", za którą otrzymała nagrodę dla najlepszej aktorki na festiwalu w Gdyni oraz Polską Nagrodę Filmową - Orła.
W 2009 roku Danuta Szaflarska otrzymała Złotą Kaczkę dla najlepszej aktorki stulecia kina polskiego. Krytyk filmowy Andrzej Kołodyński przyznał, że to wyróżnienie jest jak najbardziej zasłużone, gdyż Szaflarska stała się symbolem historii kina polskiego. - To była aktorka, która niosła postać, nie zmieniała się, nie miała różnych twarzy na ekranie - powiedział Kołodyński.
REKLAMA
Szaflarska zagrała też w komedii Juliusza Machulskiego "Ile waży koń trojański?" i w filmie "Jeszcze nie wieczór" Jacka Bławuta. Wystąpiła w "Janosiku. Prawdziwej historii" (2009) Agnieszki Holland i Katarzyny Adamik. Zagrała także m.in. w "Pokłosiu" (2012) Władysława Pasikowskiego.
Olgierd Łukaszewicz Jako starsza osoba emanowała czymś dodatkowym, jakby uczyła nas człowieczeństwa. Była bardzo suwerenna w swoich sądach. Zachowywała autoironię i prostotę, to było magnetyzujące
Danutę Szaflarską w Polskim Radiu 24 wspominał również aktor Olgierd Łukaszewicz. – Jako starsza osoba emanowała czymś dodatkowym, jakby uczyła nas człowieczeństwa. Była bardzo suwerenna w swoich sądach. Zachowywała autoironię i prostotę, to było magnetyzujące - podkreślił Łukaszewicz.
Od maja 2010 r. Szaflarska należała do zespołu TR Warszawa. Wystąpiła tam w wystawionej przez reżysera Grzegorza Jarzynę sztuce Doroty Masłowskiej "Między nami dobrze jest" (2009) w roli Osowiałej Staruszki Na Wózku Inwalidzkim, za którą otrzymała m.in. ufundowaną przez ZASP Nagrodę im. Jacka Woszczerowicza.
Polskie Radio 24/IAR/PAP/db
REKLAMA
________________________
Data emisji: 19.02.2017
Godzina emisji: 17:33
REKLAMA
Polecane
REKLAMA