Gospodarczy patriotyzm
Narodowe Święto Niepodległości jest dniem, w którym wielu Polaków manifestuje swoje przywiązanie do Ojczyzny. Patriotyzm można jednak okazywać na co dzień, w różnorakich kontekstach – m.in. ekonomicznym.
2014-11-12, 11:38
Posłuchaj
Przykładem patriotyzmu ekonomicznego może być nie tylko akcja „Jedz jabłka na złość Putinowi”, lecz także codzienne wspieranie polskich producentów poprzez nabywanie artykułów wytwarzanych nad Wisłą.
– Kupując produkty polskie, których cena i jakość jest podobna do wyrobów zagranicznych, odnosimy korzyści w postaci podatków płaconych w kraju przez dane przedsiębiorstwo, a także tworzenia nowych miejsc pracy. To, że Niemcy jeżdżą niemieckimi samochodami, a Włosi – włoskimi, ma swoje uzasadnienie – mówił w Polskim Radiu 24 Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan.
Ignacy Morawski, główny ekonomista BIZ Banku, podkreślał w PR24, że patriotyzm ekonomiczny jest domeną krajów rozwiniętych.
– Kultura kupowania produktów krajowych występuje w wielu rozwiniętych państwach. Gdy polskie produkty zaczną zyskiwać na jakości, konsumenci zaczną zwracać na nie większą uwagę – to naturalny stan rzeczy – tłumaczył ekonomista.
REKLAMA
Ekspert nadmieniał przy tym, że patriotyzm ekonomiczny nie jest kluczową kwestią w aspekcie wzrostu gospodarczego.
– Nie łudźmy się – to nie będzie najważniejszy czynnik decydujący o zamożności społeczeństwa. Będziemy bogatsi wtedy, gdy wzrosną nasze zdolności produkcyjne i efektywność pracy – wyjaśniał Ignacy Morawski.
Zdaniem Jana Tokarskiego z PWC wspieranie rodzimej przedsiębiorczości sprzyja tworzeniu tożsamości narodowej.
– Odwołania do patriotyzmu ekonomicznego, o których w ostatnich latach jest coraz głośniej, służą budowaniu jedności narodowej w czasach pokryzysowych. Dotyczy to zarówno konsumentów, jak i przedsiębiorców, którzy powinni rzetelnie wywiązywać się z obowiązków podatkowych wobec kraju – oceniał Tokarski.
REKLAMA
Goście Pulsu Gospodarki mówili również o tym, jak powinniśmy wspierać rodzimych przedsiębiorców.
PR24
Polecane
REKLAMA