Indywidualne konta czasu? Sposób na większą elastyczność w pracy
Pracodawcy chcą wpisania do Kodeksu Pracy możliwości stosowania tzw. indywidualnych kont czasu pracy. Chodzi o taką organizację pracy, w której pracodawca w okresie przestoju ma możliwość wysłania pracownika do domu np. po 5-6 godz. pracy, kiedy jednak jest więcej zamówień, może zatrzymać go na dłużej. O pomyśle mówili w Polskim Radiu 24 Monika Gładoch (Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy) i dr Jakub Szmit (NSZZ Solidarność).
2016-11-04, 18:28
Posłuchaj
Jeśli pracownik wyjdzie z pracy np. po 6 godzinach, otrzyma pełną dniówkę. Jeśli będzie musiał zostać dłużej innego dnia – nie będzie miał wówczas płaconych nadgodzin. Jeśli uzbierałby sporo nadgodzin, będzie mógł je z kolei "wymienić" np. na wolny dzień. Taki system funkcjonuje np. w Danii, Niemczech czy Austrii.
Jak podkreśliła Monika Gładoch, "specyficzne rozwiązanie w tym zakresie wypracowali Niemcy". – Rozwiązanie to przewiduje, że pracownik, który zgromadzi bardzo wiele nadgodzin będzie mógł przejść na wcześniejszą emeryturę. Jest to współfinansowane przez państwo. W innym przypadku może to być zagwarantowanie miejsca pracy na jakiś czas – wyjaśniła.
Dr Jakub Szmit zwrócił z kolei uwagę, że na przedstawione propozycje "warto spojrzeć w szerszym kontekście". - Stosunkowo niedawno nastąpiły zmiany w przepisach, które tak naprawdę zmierzają do tego samego celu, czyli uelastycznienia czasu pracy – podkreślił gość.
REKLAMA
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/pr
________________
REKLAMA
Data emisji: 4.11.16
Godzina emisji: 15:35
Polecane
REKLAMA