Ukraina ma nowego prezydenta

Sondaże powyborcze i dane płynące z ukraińskiej Państwowej Komisji Wyborczej są jednoznaczne. Nowym prezydentem kraju został Petro Poroszenko, biznesmen i były szef ukraińskiej dyplomacji.

2014-05-25, 20:23

Ukraina ma nowego prezydenta
. Foto: PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO

Posłuchaj

26.05.14 Jan Piekło „Poroszenko jest doświadczonym politykiem (…)”
+
Dodaj do playlisty

Zgodnie z wszelkimi sondażami przed i powyborczymi, a także wedle danych wciąż podawanych przez ukraińską PKW nową głową państwa został Petro Poroszenko.

– Opracowano 53 proc. kart wyborczych, na których swój głos oddali Ukraińcy. Wedle tych wyników Poroszenko ma wynik około 54 proc. Wyniki exit poll ogłoszone po zamknięciu lokali wyborczych wskazywały na 55-57 proc. głosów. Sytuacja nie powinna ulec większym zmianom – relacjonowała z Kijowa Olena Babakova z Redakcji Ukraińskiej Polskiego Radia.

„Król czekolady” w oczach Ukraińców

Petro Poroszenko jest oligarchą, a hasłem podnoszonym przez protestujących na Majdanie była właśnie walka z oligarchami. Mimo to „król czekolady” zwyciężył w wyborach miażdżącą przewagą głosów.

– Jest w tym pewien paradoks. Trzeba jednak wskazać, że Petro Poroszenko był obecny na Majdanie i stał w jednym szeregu razem z aktywistami. Narażał tam swoje życie, a także finansował protestujących. Poroszenko przeszedł wszystkie możliwe konstelacje polityczne. Jest to polityk z otwartą głową, znany na salonach europejskich i bardzo proeuropejski – mówił w PR24 Jan Piekło dyrektor
Fundacji Współpracy Polsko-Ukraińskiej PAUCI.

W cieniu Poroszenki

W ukraińskich wyborach prezydenckich drugie miejsce zajęła Julia Tymoszenko. Wynik byłej premier Ukrainy oscyluje wokół 13 proc.

– Tymoszenko była gotowa na porażkę. Jest cierpliwym, doświadczonym i bardzo ambitnym politykiem. Nie sądzę, żeby chciała wycofać się z polityki. Będzie w niej obecna i dobrze byłoby ją jakoś „zagospodarować”. Tymoszenko jest zbyt silną osobowością, aby przejść na emeryturę – oceniał Jan Piekło.

Wyzwania przed  nowym prezydentem

Petro Poroszenko ma przed sobą mnóstwo zadań do wykonania. Czekają go między innymi walka z korupcją, podjęcie kwestii ograniczenia wpływów oligarchów i rozwiązanie konfliktu we wschodnich obwodach Ukrainy.

– Rozwiązanie tych problemów będzie kwestią współpracy prezydenta z rządem. Poroszenko jest doświadczonym politykiem i nie sądzę, żeby miał z tym wielki kłopot – powiedział Jan Piekło.

PR24/Grzegorz Maj

Polecane

Wróć do strony głównej