Przyszłość Biura Ochrony Rządu
2016-09-08, 21:19
Pojawiają się głosy, że Biuro Ochrony Rządu nie ma racji bytu, i że ochroną VIP-ów mogłaby się zająć np. policja antyterrorystyczna. Odniósł się do tego w programie Kulisy Spraw były wiceszef BOR i jego wieloletni funkcjonariusz płk Robert Decyk.
Posłuchaj
Płk Robert Decyk zaznaczył, że samodzielna instytucja jaką jest BOR, jest „jak najbardziej potrzebna”. – Instytucja ta jest odpowiedzialna za istotny fragment bezpieczeństwa funkcjonowania państwa i osób, które zajmują najważniejsze urzędy państwowe – podkreślił gość.
- Nie ograniczałbym więc działalności BOR, a wręcz poszedłbym w kierunku rozszerzenia tej działalności np. o zwiększenie zaangażowanych sił i środków w skuteczną ochronę – wyjaśnił płk Decyk.
Dodał, że skuteczna ochrona to wypadkowa działań różnych czynników i współpracy pomiędzy służbą ochrony, osobą ochranianą i urzędem, który się ochrania. – Ochrona ta jest tak skuteczna, jak najsłabsze jej ogniwo – podsumował.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Michał Majewski.
Polskie Radio 24/pr