Prof. Jadwiga Staniszkis: aparat sprawiedliwości można usprawniać inaczej
2017-05-12, 16:00
- Miesięcznice smoleńskie powinny być pozostawione w spokoju dla osób w żałobie, bez kontrmanifestacji. Hasła polityczne, z którymi się często zgadzam, są niepotrzebnie wysyłane w takim momencie. Rozumiem, że opozycja wykorzystuje każdą okazję, by pokazać swoje hasła, ale to zaczyna rodzić przemoc. Powinien być pomnik w miejscu, które kojarzy się z Lechem Kaczyńskim – powiedziała w Polskim Radiu 24 profesor Jadwiga Staniszkis, socjolog.
Posłuchaj
Jak podkreślała prof. Jadwiga Staniszkis, zagrożona jest niezależność sądów. - Upartyjnianie sądów nie eliminuje problemu. Granie na niezadowoleniu ludzkim z aparatu sprawiedliwości jest niedobre. Aparat sprawiedliwości można usprawniać inaczej, np. dbając o poziom studiów i aplikacji. Trzeba traktować konstytucję jako coś nienaruszalnego, bez zwiększania uprawnień władzy wykonawczej – mówiła socjolog.
Zdaniem socjolog władza wykorzystuje jako paliwo frustracje i na tym stara się umacniać pozycję. - Nie było dekomunizacji, ale jesteśmy tak długo po końcu komunizmu, że to się wykrusza w sposób demograficzny. Jednak jeśli w życiu publicznym dalej jest pan Piotrowicz, to jest niesmaczne. Nawet w kulturze mamy do czynienia z zagarnianiem wolności przez ludzi miernych, np. w Teatrze Starym w Krakowie czy Teatrze Polskim we Wrocławiu – powiedziała prof. Staniszkis.
Według rozmówczyni Polskiego Radia 24 w temacie uchodźców mamy do czynienia z ciągłym powiększeniem strachu. - Też się boję imigrantów, ale to nie oznacza, że mamy nie przyjmować 7 tysięcy kobiet i dzieci, do których się zobowiązaliśmy. Potrzebna jest pomoc administracyjna i kontrola. Świat oparty jest na odpowiedzialności za innych, nie możemy przymykać oczu na bombardowania i użycie gazu bojowego – stwierdziła prof. Jadwiga Staniszkis.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Grzegorz Jankowski.
Polskie Radio 24/kk
______________________
Data emisji: 12.05.2017
Godzina emisji: 07:16