Puchar Świata w narciarstwie alpejskim
25 października rozpocznie się kolejny sezon Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim. Zmagania zainaugurowane zostaną tradycyjnie w austriackim Sölden. Wśród kobiet pucharu świata z sezonu 2013/2014 bronić będzie Anna Fenninger, a wśród mężczyzn Marcel Hirscher. Niestety Polska nie będzie się liczyć w walce o miejsca na podium.
2014-10-08, 21:46
Posłuchaj
Podczas nowego sezonu narciarskich zmagań wystartuje także polska ekipa. W ocenie byłej reprezentantki Polski i olimpijki z Turynu, Dagmary Krzyżyńskiej, w polskim narciarstwie alpejskim nie dzieje się najlepiej.
– Brakuje nam systemu szkolenia i nie ma sztabu trenerów, który poprowadzi grupę zawodników. Mamy pojedynczych sportowców, którzy są w jakiś sposób finansowani przez Polski Związek Narciarski, ale każdy z nich de facto „szarpie się” korzystając z pomocy sponsorów i rodziców, którzy bardzo pomagają w finansowaniu – wymieniała w PR24 Dagmara Krzyżyńska.
Zapaść polskiego narciarstwa
Wielu Polaków jeździ na nartach, ale głównie rekreacyjnie. Polskie narciarstwo alpejskie znajduje się obecnie w zapaści i brak jest chętnych do uprawiania narciarstwa wyczynowo. Dagmara Krzyżańska wskazała, że w tej kwestii Polski Związek Narciarstwa liczy na kluby sportowe.
– Osoby do kadry miałyby zostać wyłonione z klubów sportowych. Tych kadr jednak nie ma i nie widzę, żeby kogokolwiek powoływano. Może Związek traktuje tak narciarstwo alpejskie, ponieważ nie ma w nim sukcesu, za którym idą pieniądze – oceniła była reprezentantka Polski.
REKLAMA
Bezpieczeństwo na torach F1
Temat bezpieczeństwa na torze Formuły 1 zawsze powraca w chwili wypadku. Nie inaczej było podczas wyścigu GP Japonii. Na torze w Suzuka w poślizg wpadł Jules Bianchi i jego bolid wypadając z trasy wbił się w dźwig. Pojawia się pytanie: czy można było zapobiec wypadkowi?
– Wyścig można było spokojnie przesunąć o dwie godziny do przodu i wtedy nie doszłoby do wypadku. Jules miał pecha, że znalazł się w niewłaściwym miejscu i czasie – powiedział Tomasz Lorek, znawca Formuły 1.
Zapraszamy do odsłuchania audycji Sylwii Urban!
PR24/GM
REKLAMA
REKLAMA