Gwiazda Gortata świeci coraz jaśniej
Podstawowy center, najmocniejszy punkt drużyny. Jedyny polski przedstawiciel w najlepszej lidze koszykarskiej świata – Marcin Gortat – zalicza kolejny udany sezon. Lider drużyny zawsze gotowy do walki.
2014-12-21, 21:00
Posłuchaj
Dla Washington Wizards jest zawodnikiem nie do zastąpienia. Idealnie wpasował się w taktykę i sposób gry zespołu, który dzięki niemu zanotował już szóste zwycięstwo z rzędu, co jest obecnie najdłuższą serią wygranych w koszykarskiej lidze NBA.
– Poza nielicznymi przypadkami Gortat nie schodzi poniżej 10 punktów i 10 zbiórek na mecz. Gra bardzo równo i już w 100% jest akceptowany przez drużynę jako podstawowy zawodnik. Marcin, bez dwóch zdań, należy do grupy graczy, którzy decydują o sile i obliczu zespołu – powiedział na antenie PR24 Mirosław Noculak, dyrektor sportowy PZKosz i komentator koszykówki.
Skuteczna obrona, skuteczny atak
Wielu ekspertów podkreśla, że polski koszykarz w znaczący sposób, na przełomie ostatnich lat, poprawił niemal każdy element swojej gry. Potrafi zdobywać kluczowe punkty, jak i przeprowadzać zdecydowane akcje obronne pod własnym koszem.
– Jego gra bardzo się poprawiła. Mam tu na myśli obie strony parkietu. W ciągu 6 lat w niezwykły sposób podniósł się poziom poczynań obronnych Marcina Gortata. Doskonale się ustawia, jest bardzo sprawny w pomocy. Do tego trzeba dodać, ze ma coraz lepsze wyczucie blokowania i świetnie zbiera piłki. Nie boi się też kryć graczy na obwodzie – zaznaczył Rozmówca PR24.
REKLAMA
– Zawsze mocną stroną w ataku Marcina były pick'n'rolle, czyli zasłony, po których się obraca i zbiega do kosza. On ten element jeszcze udoskonalił. Drugą rzeczą, którą Marcin poprawił, jest gra tyłem do kosza. Pod tym względem jest jednym z czołowych zawodników NBA. No i nie zapominajmy o skutecznych rzutach z półhaka, którymi zdobywa wiele punktów – dodał Mirosław Noculak.
W audycji, głosem znanych osobistości polskiego świata sportu, podsumowano również wydarzenia kończącego się 2014 roku.
Zapraszamy do odsłuchania magazynu sportowego w PR24!
PR24/db
REKLAMA
REKLAMA